Zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego HPV to jedna z najczęstszych infekcji wirusowych, przenoszonych głównie drogą płciową. Według statystyk cztery na pięć osób przynajmniej raz w życiu zarażają się jakąś formą tego wirusa. O swoich doświadczeniach z tą dolegliwością opowiedziała właśnie Shaughna Philips. Była uczestniczka programu "Love Island" wyjawiła, że właśnie była w szpitalu na zabiegu kolposkopii, po tym jak w maju zaraziła się HPV.
Shaughna Philips o walce z wirusem HPV opowiedziała na Instagramie. Celebrytka wstawiła relację na InstaStories i wezwała obserwujące ją kobiety do rezerwowania testów cytologicznych.
Fajna niedziela? Powiedziałam, że podzielę się z wami swoim doświadczeniem i obecnie sr*m w spodnie. Wciąż krzyczę, żeby panie rezerwowały terminy testów cytologicznych - apelowała wystraszona Shaughna Philips.
Gwiazda programu "Love Island" zdradziła także jak czuje się po zabiegu kolposkopii, którego zadaniem jest sprawdzenie, czy w szyjce macicy znajdują się nieprawidłowe komórki.
Jak poszła kolposkopia? Odpoczywam i użalam się nad sobą przez resztę dnia. Chociaż miałam trzy pielęgniarki, które były urocze i sprawiały, że czułam się zaopiekowana - wyznała Shaughna Philpis.
Dodajmy, że chociaż wirus HPV nie powoduje żadnych problemów u większości ludzi, to niektóre typy wirusa mogą powodować brodawki narządów płciowych bądź raka. Nie ma badania krwi na obecność wirusa HPV i jest on wykrywany podczas badań przesiewowych szyjki macicy.