• Link został skopiowany

"Mask Singer". Internauci nie przepadają za Julią Kamińską. Ma dla nich przesłanie

Polska edycja programu "Mask Singer" wywołuje dużo emocji. Jurorzy show muszą mierzyć się z krytyką ze strony internautów. Julia Kamińska postanowiła odnieść się do ich zarzutów.
Julia Kamińska; jury programu 'Mask Singer'
Instagram/ _julia_kaminska_

 Więcej informacji na temat popularnych programów telewizyjnych znajdziecie na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo Julia Kamińska skrytykowana za pokazanie biustu w akcji "Dekolt dla Białorusi". Komentuje: Mam do tego prawo. To świadome zagranie

"Mask Singer" to nowy program rozrywkowy TVN. Muzyczne show miało się okazać hitem wiosennej ramówki. Póki co, opinie są podzielone, a z największą krytyką spotkali się jurorzy programu, zwłaszcza Kuba Wojewódzki i Julia Kamińska. Aktorce zarzucono sztuczne zachowanie i stosowanie zbyt wielu politycznych aluzji.

"Mask Singer". Julia Kamińska odpowiada na krytykę widzów

Za najsłabszy element programu uznano jury. Według opinii pojawiających się w internecie, jurorzy-detektywi zachowują się sztucznie, ich żarty są nieśmieszne, a polityczne komentarze żenujące. Z krytyką nie zgadza się Julia Kamińska, która postanowiła odpowiedzieć na zarzuty internautów.

Uważam, że każdy ma prawo do własnej opinii, ja nie czuję się sztuczna - powiedziała agencji Newseria Lifestyle gwiazda.

Aktorka nie ukrywa też, że świetnie bawi się na planie show i jest zachwycona scenicznymi popisami uczestników.

Ja się czuję tam bardzo dobrze. Jest to program bardzo abstrakcyjny i szczerze mówiąc, oprócz oczywiście występów i dochodzeń najbardziej czekam zawsze na balet, na naszych wspaniałych tancerzy i tancerki, którzy mają cudowne przebrania, ale oczywiście nie mogę ich ujawniać, bo to wszystko jest tajemnica. Natomiast poziom abstrakcji, który udaje się tam osiągnąć, mnie zachwyca - zdradziła Julia Kamińska.

Oglądaliście program "Mask Singer"? Zgadzacie się z krytyką ze strony widzów?

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Więcej o: