Więcej o Oscarach przeczytasz na Gazeta.pl
Pod koniec lutego organizatorzy Oscarów przekazali informację, że wręczenie nagród w ośmiu kategoriach nie zostanie pokazane podczas transmisji telewizyjnej wydarzenia. Jak podaje Variety, Amerykańska Akademia Filmowa poinformowała, że zwycięzcy wyciętych kategorii otrzymają statuetki na godzinę przed rozpoczęciem programu na żywo, a podczas transmisji dodane zostaną wyłącznie przemówienia laureatów. Wywołało to ogromne kontrowersje i zarzut wobec organizatorów na dzielenie filmowców na "lepszych" i "gorszych". Tegoroczna gala stanęła pod znakiem zapytania, a Akademia Filmowa znalazła się w impasie, bo decyzję tę wymusiła rzekomo stacja telewizyjna ABC.
Decyzja Akademii uderza m.in. w reżysera Tadeusza Łysiaka i pozostałych twórców filmu "Sukienka", nominowanego w kategorii film krótkometrażowy. Oprócz tego wycięte z transmisji mają zostać wręczenia statuetek za krótkometrażowy film dokumentalny, krótkometrażowy film animowany, montaż, charakteryzację, zdjęcia, muzykę oraz dźwięk. Akademia tłumaczyła decyzję potrzebą skrócenia transmisji, która zwykle trwa kilka godzin i nadania jej bardziej rozrywkowego charakteru. Jak podaje Variety, Amerykańskie Stowarzyszenie Scenografów wystosowało do Amerykańskiej Akademii Filmowej list otwarty, w którym wyrazili oburzenie, a także solidarność z pozostałymi filmowcami, których praca, ich zdaniem, została w ten sposób umniejszona.
Umniejszenie tych konkretnych nagród (...), które trzeba wyciąć z transmisji, aby była bardziej rozrywkowa, jest karą nie tylko dla poszczególnych twórców, ale dla całych branż, reprezentowanych przez każdą osobę, która jest niezwykle dumna z udziału w tworzeniu nominowanych i zwycięskich filmów w konkursie Akademii. Wszyscy zostaliśmy pominięci przez to działanie i jesteśmy wściekli - czytamy w liście.
Jak donosi Variety, lista gości podczas tegorocznej gali, może się znacznie skrócić, bo w Hollywood już mówi się o zbojkotowaniu Oscarów. Do niestawienia się w hollywoodzkim Dolby Theatre namawiani są nie tylko twórcy, którzy mają zostać pominięci, ale także wszyscy nominowani. Poparcie wyraził m.in. Steven Spielberg, reżyser nominowanego do siedmiu statuetek "West Side Story".
Wszyscy robimy filmu razem, jesteśmy rodziną, w której jeden talent jest tak samo niezbędny jak inny. Uważam, że podczas nagród Akademii Filmowej nie ma lepszych i gorszych. Wszyscy jesteśmy sobie równi i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby opowiadać jak najlepsze historie - powiedział w rozmowie z serwisem Deadline.
Szkopuł w tym, że najprawdopodobniej to nie sama Akademia Filmowa stoi za tą kontrowersyjną zmianą. Jak informuje serwis Screen Rant, stacja ABC, która transmituje galę od 1976 roku, miała wymusić tę decyzję ze względu na spory spadek oglądalności w ostatnich latach. W 2021 roku zmniejszyła się ona aż o 10 mln, stanowiąc rekord najmniejszej liczby widzów w historii gali. ABC, powołując się na klauzulę w umowie z Akademią, miało zagrozić całkowitym wycofaniem się z transmisji, jeśli nie zgodziłaby się ona na usunięcie pokazania wręczenia nagród w aż 12 kategoriach. Osiem, na których stanęło, to kompromis, na który ostatecznie przystały obie strony.
Tegoroczna gala Oscarów zaplanowana została na 27 marca.
---
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.