Więcej o programach telewizyjnych znajdziecie na Gazeta.pl.
W "Hotelu Paradise" od początku była nieparzysta liczba osób - było więcej mężczyzn. Oznaczało to, że po parowaniu jedna z nich będzie musiała pożegnać się z programem. W poniedziałek nastąpił ten moment.
Nie było wiadomo, jakich wyborów dokonają uczestniczki "Hotelu Paradise". Wydawało się, że Marika wybierze Jeremiaha, Klaudia obiecała Sevagowi, że stanie za nim, a decyzje Karoliny, Elizy i Oli pozostawiały niejasne. Ostatecznie podczas Rajskiego Rozdania wszystko się wyjaśniło. Nowe pary przedstawiają się tak:
Klaudia - Sevag
Karolina - Kasper
Ola - Kamil
Marika - Jeremiah
Eliza musiała dokonać najtrudniejszego wyboru, bo za jej plecami stanęło aż dwóch uczestników - Grzegorz i Michał. Ku zdziwieniu wszystkich, zdecydowała się na tego drugiego. Wcześniej obiecywała, że sparuje się z Grzegorzem, jednak najwyraźniej zmieniła zdanie, bo czuła się przytłoczona jego opiekuńczością i nadgorliwością.
Na oficjalnym koncie "Hotelu Paradise" pojawiło się mnóstwo komentarzy dotyczących decyzji Elizy. Fani nie kryli, że uważają, że popełniła błąd.
Taki fajny, szczery, miły chłopak i odszedł. I to na początku programu.
Taki poczciwy... Cieszył się wszystkim! Nie tak miało być...
Od tej pory nie lubię Elizy.
Jako facet mówię, że najfajniejszy typ odpadł! I mega klasa przy wyjściu. Szacun!
Eliza szybko pożałuje, że wybrała Michała - pisali.
Rozumiecie jej decyzję?