• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kasia usłyszała nową diagnozę. "Nie mogłam chodzić, kulałam"

Kasia w trakcie kręcenia "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zmagała się z chorobą. Podobno to jej stan zdrowia wpłynął na relację z Pawłem. Co jej dolega?
Kasia 'Ślub od pierwszego wejrzenia'
screen - Player

Więcej ciekawostek na temat programu telewizyjnego znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Fani programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" mieli okazję sprawdzić, co nowego słychać u ich ulubionych uczestników, oglądając odcinek specjalny. Eksperci zawiedli, łącząc w małżeństwo Pawła i Kasię. To chyba jedna z najgorzej dobranych par w historii programu. Mężczyzna bez ogródek krytykował postawę Kasi. Ona ma jednak coś na swoje usprawiedliwienie. W trakcie programu zmagała się z problemami zdrowotnymi, jednak teraz wyznała, że nie była to borelioza.

Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Wydawało się, że te pary przetrwają

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kasia za niepowodzenie z Pawłem wini chorobę

Kasia w odcinku specjalnym przyznała, że teraz jej życie wygląda inaczej. Ma plany na przyszłość i chce się realizować w nowym zawodzie.

Moje życie po eksperymencie zmieniło się. Jestem w trakcie robienia kursu dla opiekunek. Chciałabym założyć żłobek, ale jest to odległe marzenie - wyznała Kasia w odcinku specjalnym programu.

Zdradziła też, że w trakcie kręcenia programu przechodziła trudny czas. Jej zdrowie było zagrożone. Najpierw myślała, że to choroba wywołana przez ukąszenie kleszcza.

W trakcie leczenia boreliozy i w trakcie eksperymentu czułam się tragicznie. Nie mogłam chodzić, kulałam i okazało się, że to nie jest w ogóle borelioza. To jest choroba tkanki łącznej, czyli choroba autoimmunologiczna, która zaatakowała mi właśnie mięśnie, stawy. Jestem w trakcie leczenia. Nie będzie tak, jak przed chorobą, czyli nie będę w stu procentach zdrowa, bo tej choroby nie da się wyleczyć, można ją zaleczyć, wyciszyć. Myślę, że gdyby nie ta choroba, to z Pawłem być może mogłoby się potoczyć to zupełnie inaczej - wyjawiła uczestniczka.

Myślicie, że gdyby była w lepszej kondycji, jej małżeństwo z Pawłem by przetrwało?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: