Więcej ciekawostek na temat programów telewizyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Robert i Aneta należą do wąskiego grona szczęśliwców, którym udało się zbudować związek dzięki programowi "Ślub od pierwszego wejrzenia". Choć jak przyznali, żadne z nich nie miało wielkich oczekiwań związanych z udziałem w telewizyjnym show, los chciał dla nich inaczej. Para na początku lutego powitała na świecie pierwsze dziecko. Aneta już kilka dni po porodzie wrzuciła na InstaStories zdjęcie, w którym zaprezentowała swoją sylwetkę. W ostatnim czasie wrzuciła kolejne zdjęcie - tym razem z okazji walentynek.
Na fotografii udostępnionej na Instagramie widzimy uczestniczkę show, która pozuje przed lustrem w czarnej sukience z ozdobnymi czerwonymi sercami. Aneta podpisała zdjęcie:
Walentynka. Mama w walentynki.
W relacji dodała także zdjęcie, na którym widać ją w dopasowanej stylizacji - obcisłych spodniach i zawiązanej na brzuchu koszuli. Trudno zaprzeczyć, że po ciąży uczestniczki "Ślubu" nie ma już ani śladu. Jak zauważają jej obserwatorzy w komentarzach:
Dopiero urodziła i tak pięknie wygląda, no nie. Pozdrowionka!
Anetko wyglądasz fenomenalnie. Piękna i zjawiskowa mama. Jak ty to robisz?
To już przesada, żeby tak wyglądać po ciąży - zażartowała jedna z fanek "Ślubu".
Aneta i Robert bardzo chętnie dzielą się z mediami zdjęciami malucha, jak i szczegółami jego narodzin. Mąż uczestniczki zdradził ostatnio w wywiadzie dla portalu cozatydzien.tvn.pl, jak radzi sobie w roli taty. Wiemy także, że dziecko małżeństwa dostało imię Mieszko.
Kibicujecie Robertowi i Anecie?