Więcej na temat programów rozrywkowych przeczytacie na stronie Gazeta.pl
Już w lutym rozpocznie się nowa, piąta edycja "Hotelu Paradise", tymczasem nie milknie echo poprzedniej. A raczej konfliktu pomiędzy uczestnikami, który przerodził się we wzajemne pretensje i oskarżenia. Podczas pobytu na Zanzibarze wielokrotnie dochodziło do spięć pomiędzy Wiktorią a resztą grupy. Szczególnie negatywnie nastawiona do Wiktorii wydawała się Launo, która znów zabrała głos. Na Instagramie poruszyła temat "koleżanki" z programu i zwróciła się do fanów.
Podczas czwartej edycji Wiktoria wzbudzała dużo emocji. Uczestniczka trzy razy opuszczała program... i za każdym razem wracała z powrotem. Zamysł producentów nie wszystkim się podobał, w tym również innym uczestniczkom. Kilka dni temu Wiktoria wróciła do konfliktu z Launo podczas wywiadu dla cozatydzien.tvn.pl. Więcej mogliście przeczytać o tym TUTAJ. Launo opublikowała nagranie z imprezy, na którym widać, jak Wiktoria całuje się z mężczyzną. Ta z kolei w wywiadzie powiedziała, że wówczas była wolna, a "koleżance" zarzuciła łamanie prawa. Na instagramowych kontach uczestników pojawiło się wiele pytań od fanów. Launo przyznała, że podsyłane są jej fragmenty wywiadu z Wiktorią z prośbą, by odniosła się do zarzutów. Bez owijania w bawełnę odparła, że nie zamierza już zajmować się konfliktem.
Dla mnie temat już jest skończony. Każdy z uczestników żyje swoim życiem, a po prawie roku osoba X robi dalej z siebie ofiarę w wywiadach. Było minęło, każdy żyje dalej. Nie zadawajcie mi już pytań na ten temat, bo mam swoje ciekawsze rzeczy do roboty - napisała Launo na InstaStories.
Czwarta edycja "Hotelu Paradise" do dziś uchodzi za najbardziej kontrowersyjną. Widzom nie spodobało się traktowanie Wiktorii przez inne uczestniczki. Nie brakowało też intryg i knucia za plecami, a także zarzutów od internautów, że odcinki były reżyserowane. Będziecie oglądać piątą edycję?