"Królowe życia". Nastoletnia córka Izabeli jest nękana przez internautkę. Wysyła obrzydliwe wiadomości. "Znajdzie cię policja"

Izabela, znana z "Królowych życia", udostępniła na InstaStories wiadomości, które anonimowa hejterka wysyła do jej córki. Gwiazda TTV zamierza działać.

Więcej o bohaterach ulubionych programów znajdziesz na Gazeta.pl

Rodzina Izabeli, uczestniczki "Królowych życia", jest nękana. Córka celebrytki otrzymuje hejterskie wiadomości, w których anonimowa kobieta obraża ją oraz jej bliskich. Padają także groźby. "Zniszczę Elizę i całą je*aną rodzinę" - straszy hejterka na priv. Izabela postanowiła nagłośnić sprawę i zapowiedziała, że skorzysta z pomocy policji.

Zobacz wideo Do dziś odczuwa skutki

"Królowe życia". Córka Izabeli jest nękana

Królowa życia pokazała na InstaStories treść kilku wiadomości, które otrzymała Eliza. Oprócz tego, co napisaliśmy wyżej, hejterka atakuje ją także w taki sposób:

Zniszczę całą waszą rodzinę - odgraża się. - Zablokujesz mnie? G*wno mnie to obchodzi, bo i tak cię będę stalkować. Bój się, to dopiero początek. Nie będziesz spać po nocach - zwraca się do Elizy w obrzydliwym tonie.

Izabela zajęła się sprawą. Zwróciła się do obserwatorów.

Ja się pytam, gdzie są rodzice tego dziecka, co tak wypisuje! Sprawę zgłoszę na policję, jak nie przestanie! Mam nadzieję, że czytają tę wiadomość i wyciągną konsekwencje! Proszę o zgłaszanie tego konta! Nie pozwolę na coś takiego. Wypisuje do każdego obrażając moją córkę i całą rodzinę naszą - pisze na Instagramie.
Córka Izabeli z 'Królowych życia' dostaje obrzydliwe wiadomości
Córka Izabeli z 'Królowych życia' dostaje obrzydliwe wiadomości Screen z Instagram.com/ justuniquebyisabel
Córka Izabeli z 'Królowych życia' dostaje obrzydliwe wiadomości
Córka Izabeli z 'Królowych życia' dostaje obrzydliwe wiadomości Screen z Instagram.com/ justuniquebyisabel

Na szczęście celebrytce udało się ustalić tożsamość hejterki. "Nie ma bezkarności w sieci. Mówiłam, że cię znajdę. Informuję, że czekam na publiczne przeprosiny w obecności twoich rodziców (...). Jak nie, osobiście zjawię się u ciebie" - zwróciła się do niej.

Mamy nadzieję, że sprawa skończy się pomyślnie.

Więcej o: