Więcej na temat programów telewizyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Małgorzata Tomaszewska prowadzi program "The Voice of Poland". Prezenterka zastąpiła Marcelinę Zawadzką. Wydaje się, że w roli gospodyni hitu TVP czuje się bardzo pewnie – dowodem na to mogą być kolejne, odważne kreacje, które wybiera na scenę. W półfinale dosłownie błyszczała.
Tomaszewska nie kryje, że dobrze odnalazła się na planie "The Voice". Mimo początkowego stresu, atmosfera panująca w programie okazała się dla niej przyjazna. Tomaszewska z powierzoną rolą radzi sobie dobrze, raczej nie zalicza wpadek. Dba o to, żeby uwaga była skupiona na uczestnikach i jurorach. Choć kreacje, które wybiera do odcinków na żywo, naprawdę przykuwają wzrok.
W półfinałowych odcinku talent-show postawiła na bardzo odważną stylizację. W pierwszej części programu pokazała się w kobaltowej sukience, jednak to druga kreacja zapadnie nam w pamięć.
Tomaszewska na scenie błyszczała w asymetrycznej sukience, całej pokrytej drobnymi kryształkami. W ten sposób wyeksponowała swoją wysportowana sylwetkę. Z jednej strony krawędź sukienki kończyła się w połowie łydki, z drugiej ledwo zasłaniała biodra Tomaszewskiej.
Marszczona tkanina przypominała morskie fale. Wrażenie robił też głęboki, luźno lejący się dekolt prezenterki.
Do tak biżuteryjnej sukienki nie trzeba wielu dodatków. Dlatego Tomaszewska postawiła na cieliste szpilki ze spiczastymi noskami. Całości dopełniała prosta fryzura – luźne, opadające na ramiona fale z przedziałkiem na środku.
Jak podoba Wam się ta stylizacja?