• Link został skopiowany

To dopiero zapowiedź występu Meghan Markle u Ellen, a żona Harry'ego już została skrytykowana."Gdzie jest ta prywatność?"

Meghan Markle po głośnym wywiadzie u Oprah zrobiła sobie dłuższą przerwę od rozmów z dziennikarzami. Teraz księżna powraca w programie Ellen. Musi się zmierzyć ze złośliwymi komentarzami.
Meghan Markle, Ellen DeGeneres
screen/YouTube/TheEllenShow

Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Księżniczki też nie mają lekko. Życie w Pałacu Buckingham nie odpowiadało potrzebom Meghan Markle i księcia Harry'ego. Para w atmosferze skandalu przeniosła się do USA, gdzie opowiedziała o swoich doświadczeniach i konfliktach w rodzinie królewskiej.

Zobacz wideo Rodzina królewska to firma. Co teraz z Harrym i Meghan?

Wywiad dla Oprah Winfrey wzbudził wiele kontrowersji – nie tylko, dlatego że Meghan opowiedziała o swojej depresji, rasizmie rodziny królewskiej, czy konflikcie z księżną Kate. Opinia publiczna najbardziej poruszona była, kiedy okazało się, że część informacji podanych przez ex-royalsów w wywiadzie dla jednej z najbardziej cenionych amerykańskich dziennikarek nie była prawdziwa.

Dodatkowo Meghan i Harry podkreślali trudności związane z ciągłym życiem w blasku fleszy. Deklarowali, że tęsknią za prywatnością. Dlatego teraz, zawsze kiedy para znów ląduje na pierwszych stronach gazet, jest to szeroko komentowane.

Meghan Markle u Ellen

Reakcja opinii publicznej na wywiad z Oprah z pewnością była jednym z powodów, dla których Meghan przez kilka miesięcy nie udzieliła żadnego większego wywiadu. Teraz jednak księżna zdecydowała się na występ u Ellen DeGeneres.

W bluzce za niemal 2 tysiące funtów od Oscara De La Renty opowiadała, jak kiedyś jeździła na castingi uszkodzonym samochodem.

Po zapowiedzi programu w sieci pojawiło się wiele złośliwych komentarzy.

Myślałam, że nie chciała tytułów ani popularności!
Gdzie ta prywatność!
Nie ma pracy, musi szukać sposobu, żeby wciąż się liczyć – piszą komentujący.

Po wyjeździe z Wielkiej Brytanii Harry i Meghan nie pełnią już obowiązków członków rodziny królewskiej. Teraz żyją, jak chcą. Po przeprowadzce podjęli np. współpracę z Netfliksem.

Więcej o: