W ostatnim odcinku "Warsaw Shore" wyjaśniło się, dlaczego Paweł musiał opuścić program. Ostatniego dnia ekipa wyprawiła w wilii wielką pożegnalną domówkę. Pomiędzy Eweliną a Pawłem od samego początku była napięta atmosfera. Jedno chciało wzbudzić zazdrość w drugim. Gdy Paweł zaczął całować się z nową uczestniczką, Klaudią, Ewelina nie wytrzymała.
Zaczęła mnie napie*dalać. Zajeb*ła mi liścia - relacjonował Paweł.
Na imprezę przyszedł chłopak, z którym Ewelina uprawiała wcześniej seks. Paweł zabronił dziewczynie z nim rozmawiać. Gdy ta nie posłuchała i usiadła byłemu kochankowi na kolanach, Paweł wybuchł i zaatakował dziewczynę. Zrzucił ją z kolan chłopaka , a potem uderzył w twarz.
Jesteś dla mnie szmatą - krzyczał.
Cała ekipa rzuciła się dziewczynie na ratunek. Wszyscy członkowie nie zostawili na Pawle suchej nitki.
Ktoś, kto podnosi rękę na kobietę jest damskim bokserem. Dla ekipy już jest nikim - mówił Wojtek.
Zachowanie Pawła było też nie do zaakceptowania dla MTV, w której pokazywany jest program. Szef ekipy przekazał, że Paweł w trybie natychmiastowym opuści program.
Od samego początku prosiłem was, żebyście zachowywali się zgodnie z zasadami, dobrze się bawili i byli jedną ekipą. Nie mogę tolerować takich sytuacji i dlatego w trybie natychmiastowym Paweł zostanie usunięty z domu - ogłosił.
Na jego ogłoszenie cała ekipa oprócz Eweliny zareagowała oklaskami.
Facebook.com/Warsaw Shore - Ekipa z WarszawyEwelina zaczęła jednak rozpaczać i bronić zachowania Pawła. Szczególnie mocno do rozsądku chciała jej przemówić Mała Ania.
Możesz mieć każdego gościa, a bronisz idioty, który cię poniżył przed całą Polską. Weź się dziewczyno szanuj - mówiła.
Na profilu na Facebooku Eweliny pojawił się wpis, w którym wyjaśniła, co się wydarzyło pomiędzy nią a Pawłem po zakończeniu programu. Okazało się, że para poszła na terapię, a dziewczyna dała mu "drugą szansę". Dziś, jak wiemy dzięki wpisom jakie oboje zamieszczają na Facebooku, Ewelina faktycznie wybaczyła Pawłowi i para wciąż jest razem.
Facebook.com/Ewelina Warsaw Shore - Ekipa z WarszawyChoć zlikwidowano już oficjalny profil Pawła jako uczestnika "Warsaw Shore", swoiste oświadczenie ukazało się na założonym przez niego koncie na Facebooku.
Czytam wszystkie Wasze komentarze i szczerze mówiąc łapie się za głowę, bo nie wiem czy robicie sobie jaja, czy niektórzy z Was są tak tępi pisząc , że " uderzyłem " Ewelinę. Tak więc "znawcy " , polecam Wam ponownie obejrzeć odcinek i wtedy osądzać - napisał .Facebook.com/PawelCattaneo_Official
W sprawie zabrała głos też Mała Ania. Zamieściła na Facebooku sugestywne zdjęcie ekipy, na którym nie ma ani Pawła, ani Eweliny.
Długo nie mogliśmy się bronić, wybronił nas odcinek... Dziękuję MTV i przede wszystkim Wam, że otworzyliście oczy. Ekipa górą - napisała.Facebook.com/Ania Mała Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy
Mała Ania wdała się też w dyskusję z fanami na temat zachowania Pawła.
Facebook.com/Ania Mała Warsaw Shore - Ekipa z WarszawyVic