Paulina Smaszcz była kolejną gościnią w podcaście "Galaktyka Plotek". W rozmowie z Marcinem Wolniakiem z redakcji Plotka otworzyła się na wiele kontrowersyjnych tematów związanych m.in. z jej byłym partnerem Maciejem Kurzajewskim oraz medialnymi konfliktami (więcej przeczytasz tutaj). Smaszcz wspomniała także o celebrytkach, które wchodząc w kolejne relacje, zaraz po zakończeniu poprzedniej, działają bardzo krzywdząco na zwyczajne kobiety - te, niemające nic wspólnego z show-biznesem.
Marcin Wolniak w podkaście "Galaktyka Plotek" w rozmowie z Pauliną Smaszcz zauważył, że w przestrzeni medialnej przewija się coraz więcej opinii, że dziennikarka ostatnio wręcz promienieje, co często bywa w mediach utożsamiane z zakochaniem i obecnością nowego mężczyzny. "Kobieta petarda" przyznała, że oburza ją tego rodzaju medialny dyskurs, w którym sugeruje się, że kiedy kobieta zakończyła jeden związek, musi "od razy wskoczyć do łóżka drugiego" mężczyzny. Jej zdaniem źródłem takiego myślenia jest zachowanie celebrytek.
Zresztą tak te celebrytki robią, powiedzmy sobie szczerze. Ona rozwiodła się, a już za chwilę wychodzi za mąż. Tu była miłość życia, a już za chwilę ma drugą
- zauważyła dziennikarka. Dziennikarka podkreśliła, że taka narracja jest szkodliwa, bo działa destrukcyjnie na normalne kobiety, które nie mają nic wspólnego z show-biznesem. Smaszcz przyznała, że dla niej takie "nowe miłości" celebrytek są wręcz udawane.
Kiedy media podejmują temat celebrytki, która natychmiast wskoczyła do innego łóżka (...), wychodzi za mąż i twierdzi, że po 30. latach małżeństwa to jest jej następna miłość, to mam pretensje do mediów o to. To zabija kobiety, które naprawdę są po przejściach i które nie mają takich szans na lepsze życie
-grzmiała. I dodała: - Takich, które najpierw muszą powalczyć, żeby w ogóle dojść do jakiegoś poziomu przytomności i normalności [po rozstaniu - red.]. A dopiero później w ogóle zrobić przestrzeń na nowego partnera - stwierdziła.
Paulina Smaszcz przyznała w dalszej części wywiadu, że nadal bardzo często postrzega się kobiety przez pryzmat ich partnerów. Często w mediach podkreśla się, że pozytywna zmiana w wyglądzie kobiety swoje źródło ma najpewniej w jej życiu uczuciowym, co jest błędne i sugeruje, że szczęście można osiągnąć jedynie przez obecność partnera. - Kobiety są teraz bardzo sprawcze, dojrzałe, wiedzą czego chcą. Kobiety potrafią być same, nie samotne - to są dwa różne słowa. Potrafią być same i być szczęśliwe, ale ja nie jestem sama - dodała na koniec z przekąsem.
Internauci w szoku po wynikach Eurowizji Junior. Lawina komentarzy. "Zostaliśmy oszukani"
Rzadki widok. Rogacewicz na zdjęciu z synem. "My mężczyźni"
Smaszcz o Nawrockiej. "Daje się komuś przebierać i to chyba nie najlepiej"
Eurowizja Junior 2025. Znamy miejsce Polski!
Smaszcz nie zostawia suchej nitki na celebrytkach. "Rozwiodła się, a już za chwilę wychodzi za mąż"
Wpadka Donalda Trumpa. Poległ, gdy wspomniał o żonie
Marina spełniła marzenie syna, choć "nie promuje tego badziewia" . Liam oszalał z radości
Dominika Tajner jest po operacji. Powoli dochodzi do siebie. "To był poważny zabieg"
Nowe zdjęcia ze ślubu Anity i Adriana ze "ŚOPW". Szok, kto pojawił się na imprezie