Święta Bożego Narodzenia są dla większości wyjątkowym czasem. Czekają nas spotkania z najbliższymi przy wigilijnym stole, gdzie pojawią się tradycyjne potrawy. Ktoś je musi jednak przygotować! Jak to wygląda w domu Gromeego? Muzyk, który reprezentował Polskę w 63. Konkursie Piosenki Eurowizji, w rozmowie z Plotkiem wyjawił prawdę o przygotowaniu wigilijnych potraw w jego domu.
Wielu z nas już planuje, co pojawi się na stole wigilijnym. Gromee nie ukrywa, że to jego żona będzie odpowiedzialna za przygotowanie potraw. - Będę brał udział, w sensie nie będę przeszkadzał w kuchni - stwierdził z rozbawieniem muzyk. - Moja żona przygotowuje. Mieliśmy w tamtym roku pierwszą wigilię w w nowym domu. W tym roku będziemy mieć drugą. Jeśli możemy, to wspólnie gotujemy. Wciągamy w to dzieci i to jest nasza wielka radość - przyznał w rozmowie z Plotkiem. - Ja też nie mogę się doczekać, żeby trochę pomóc, natomiast nie będę ukrywał, że może czasami, żebym lepiej nie pomagał - zaśmiał się producent. - Nie jestem mistrzem kuchni, ale pomagam mojej żonie jak tylko mogę. Od sprzątania, po obieranie, przyprawienie i ocenianie, czy to jest pyszne, czy nie - wyjaśniał.
Zapytaliśmy go również o ulubioną potrawę wigilijną. - Ja jestem fanem barszczu czerwonego i moja żona robi najlepszy na świecie - wyjawił. - Przyznaję, że moja żona pochodzi z Podkarpacia. Ona wprowadziła do naszego domu wprowadziła barszcz czerwony, ale ja nie znałem uszek z grzybami i kapustą, jestem fanem takiej potrawy wigilijnej - skwitował Gromee.
Tancerz został zapytany przez portal Jastrząb Post o to, jak spędzi w tym roku święta. Okazuje się, że sam jeszcze nie wie. - Kwestia świąt jest u mnie określona przez obowiązującą ugodę, natomiast w tym roku sytuacja rodzinna jest bardzo trudna i dynamiczna. Wiele rzeczy rozstrzyga się dosłownie z dnia na dzień, dlatego w tej chwili nie wiem jeszcze, gdzie spędzę święta - przyznał. - Możliwe, że będę z mamą opiekować się dziadkiem, jej tatą. Być może święta spędzę w ośrodku terapeutycznym razem z moimi podopiecznymi. Czekam na decyzje, które nie zależą ode mnie, dlatego na ten moment nie jestem w stanie niczego przesądzić - dodał. Pela podkreślił jednak, że ma zamiar przeżyć wyjątkowe chwile z córkami. - Święta są podzielone, więc chcemy oboje realizować się i dać im ten świąteczny czas - podsumował.
Napięcie w "Kropce nad i". Olejnik zacytowała Nawrockiego. Bodnar nie wiedział, co powiedzieć
Kwaśniewska i Badach opuszczają Polskę na święta. Wiadomo, jakie mają plany
Chajzer komentuje aferę zębową. Mówi o złamaniu tajemnicy lekarskiej. "Ja tylko przestrzegam ludzi"
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Kucharz prezydenta ujawnił ulubione danie Nawrockiego. "Kocha wszystko, co związane z..."
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przemówił po finale. Mocny wpis zniknął po kilku minutach
Świąteczna impreza Baczyńskiej. Książkiewicz w koronce. Grochowska pozamiatała
W nowych odcinkach "Rancza" zobaczymy Wioletkę? To przekazała nam Magdalena Waligórska
Brzoska wraca do konfliktu z Metą. Gigant może zapłacić olbrzymie kary