• Link został skopiowany
Tylko u nas

Łzy chcą jechać na Eurowizję i Łzy też. Konkol: Kopiują pomysły

Artyści mogli zgłaszać swoje propozycje na Eurowizję 2026. Okazuje się, że utwory nadesłał Adam Konkol z zespołem Łzy oraz... jego byli koledzy, którzy również posługują się tą nazwą. W rozmowie z Plotkiem Konkol odniósł się do sprawy.
Łzy chcą jechać na Eurowizję i Łzy też. Konkol: Kopiują pomysły
Fot. Instagram/@lzy_adamkonkol, KAPIF.pl

Zakończył się już etap zgłaszania piosenek do polskich preselekcji na Eurowizję 2026. Wśród artystów, którzy zdecydowali się wysłać piosenkę pod ocenę komisji konkursowej znalazł się także Adam Konkol z zespołem Łzy. Teraz okazuje się, że byli koledzy z zespołu Konkola, posługujący się ta samą nazwą, także to zrobili. Konkol postanowił skomentować sprawę. 

Zobacz wideo Tumala odsłania kulisy Eurowizji. Nie zamknęła tego rozdziału

Łzy kopiują Łzy? Konkol wymienia przykłady

Adam Konkol w rozmowie z Plotkiem wyjawił, że byli koledzy z zespołu mają kopiować jego pomysły, o których sam często mówi w social mediach. - Plany na przyszły rok obydwa zespoły mają wręcz identyczne, do tego stopnia, że boję się mówić o ruchach promocyjnych, bo byli muzycy skopiują ode mnie kolejne pomysły - stwierdził Konkol i podkreśla, że dotyczy to nie tylko kwestii zgłoszenia piosenki na Eurowizję, ale albumu jubileuszowego z okazji 30-lecia Łez. - Ogłosiłem dwupłytowy album, oni później to samo. Później, że zgłaszam piosenkę Łez na Eurowizję, oni teraz też. Później, że wydaję pierwszą piosenkę świąteczną w historii zespołu, wkrótce potem zrobili to samo. Po naszym występie w "Pytaniu na śniadanie" oni wystąpili, dosłownie dwa tygodnie później - podkreśla Konkol. 

Adam Konkol opublikował w sieci także oświadczenie w tej sprawie. "Jestem jedynym założycielem zespołu ŁZY. To ja stworzyłem zespół, jego koncepcję, muzykę oraz teksty, które ukształtowały jego charakter i emocjonalny styl. W 2021 roku jeden z byłych muzyków próbował zarejestrować nazwę 'ŁZY' bez mojej wiedzy i zgody. Złożyłem sprzeciw, a postępowanie przed Urzędem Patentowym RP nadal trwa. Nie ma żadnej prawomocnej decyzji ani wyroku, które przyznawały by komukolwiek innemu prawo do nazwy, jednocześnie pozbawiając mnie takiego prawa" - podkreślał muzyk. "Pomimo tego, że to ja – jako twórca i założyciel – mogę w pełni posługiwać się nazwą 'ŁZY', zdecydowałem, że część moich oficjalnych profili funkcjonuje jako 'ŁZY Adam Konkol', aby: odróżnić prawdziwy, autorski zespół, podkreślić autentyczną kontynuację historii i emocji Łez, uniknąć mylenia mnie z byłymi muzykami wykonującymi repertuar oparty głównie na moich kompozycjach i tekstach" - wyjaśniał. Całą treść znajdziecie poniżej.  

Łzy kontra Łzy. Konflikt trwa od lat

Przypomnijmy, że zespół Łzy został założony w 1996 roku. W pierwszym składzie grupy grał Adam Konkol, a wokalistką była Ania Wyszkoni. W listopadzie 2010 roku Wyszkoni postanowiła odejść z zespołu i rozpocząć karierę solową. Nową wokalistką Łez została Sara Chmiel. Do rozłamu doszło w 2021 roku z powodu konfliktu pomiędzy Adamem Konkolem, a pozostałymi muzykami. Lider zespołu poinformował na Facebooku, że postanowił wymienić cały dotychczasowy skład. Oskarżył też gitarzystę Arkadiusza Dzierżawę, że za jego plecami próbował zarejestrować nazwę Łez w Urzędzie Patentowym jako własną.

Adam Konkol wydaje obecnie kolejne single z nową wokalistką Łez, Angeliką Balcerek. W 2025 roku ukazała się piosenka "Pozwól mi zapomnieć", która w serwisie YouTube zebrała ponad pół miliona wyświetleń. Kolejne wydane single to m.in. "Cała Polska płonie", "Taka miła dziewczyna", "Hejty", "Mamo" czy "Nostalgia". 21 listopada ukazała się także piosenka świąteczna, zatytułowana "Święta, święta, święta". 

 
Więcej o: