Król Karol III i jego żona królowa Camilla przebywają obecnie w Watykanie, gdzie mieli okazję spotkać się z papieżem Leonem XIV na wspólnej modlitwie. Z tej okazji królowa Camilla zaprezentowała się cała na czarno. Miała nawet czarny welon z czarnym wiankiem z liści na głowie. Co oznaczała jej stylizacja? Zapytaliśmy o zdanie stylistkę i ekspertkę od wizerunku Magdalenę Łyko-Grzegorzak oraz stylistkę Różę Augustyniak.
Stylistka Magdalena Łyko-Grzegorzak w rozmowie z Plotkiem zwróciła uwagę, że kolor stylizacji królowej Camilli był zgodny z watykańskim protokołem. Okazuje się bowiem, że jedynie królowe i księżne wyznania katolickiego mogą wystąpić w bieli w obecności papieża - pozostałe kobiety zobowiązane są do noszenia czerni. Ekspertka od wizerunku doceniła biżuterię królowej, która jej zdaniem była subtelna i zgodna z zasadami, a przy okazji oddawała hołd królowej Elżbiecie II. To właśnie do niej należała broszka w kształcie krzyża z rubinową pestką. Jeden element stylizacji królowej nie przypadł jednak stylistce do gustu.
- Kolor stylizacji królowej Camilli podczas audiencji u papieża Leona IV był jak najbardziej zgodny z watykańskim protokołem, natomiast emocje wzbudziło jej nakrycie głowy, które okazało się dość ekstrawaganckie. Królowa założyła czarną, jedwabną suknię od Fiony Clare oraz mantylę projektu Philipa Treacy’ego, zachowując wymagany przez etykietę kolor podczas spotkań z papieżem - powiedziała Magdalena Łyko-Grzegorzak.
W stylizacji królowej Camilli znalazło się jednak parę rzeczy, które zmieniłaby stylistka. - Sama suknia, prosta i elegancka, mogłaby jednak zyskać na większej dostojności, gdyby była nieco dłuższa - długość do ziemi zawsze nadaje królewskiego charakteru. Natomiast nakrycie głowy, choć efektowne, lepiej sprawdziłoby się podczas innej okazji niż w kontekście audiencji - delikatna koronka, jaką miała Melania Trump podczas wizyty u papieża, byłaby bardziej stosowna i wpisywała się w charakter wydarzenia - podsumowała Magdalena Łyko-Grzegorzak.
Z kolei stylistka Róża Augustyniak była w pełni oczarowana lookiem królowej Camilli i też zwróciła uwagę na biżuterię. - Królowa Kamila wygląda rewelacyjnie! Zdaje się, że w czerni prezentuje się nawet korzystniej niż w innych stylizacjach, co bardzo rzadko zdarza się w przypadku kobiet w starszym wieku. (...) Jestem też pod wrażeniem doboru biżuterii - pereł, broszki należącej wcześniej do królowej Elżbiety i delikatnej bransoletki. Teatralne, ale jakże wspaniałe nakrycie głowy wykonał wybitny modysta Philip Treacy - powiedziała nam stylistka.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!