• Link został skopiowany

Fanki oszalały na punkcie jego ciała i urody! Bohater "Kuchennych rewolucji" zdradził nam, czy ma dziewczynę i skąd ta rzeźba

Imponująca muskulatura, twarz anioła - nic dziwnego, że w ciągu kilku godzin zdobył rzesze oddanych fanek.

Kiedy Mikołaj Chamarczuk pojawił się na szklanym ekranie w "Kuchennych rewolucjach", zrobiło się gorąco. A później już tylko wrzało. 22-letni właściciel prowadzi Bar Cechowa w Złotowie razem ze swoją siostrą, szefową kuchni, 23-letnią Klaudią. Przystojniak w jeden dzień stał się bohaterem internetu. Tuż po emisji odcinka (a nawet jeszcze w jego trakcie!) na profilu na Facebooku jego lokalu i na stronie "Kuchennych rewolucji" posypały się peany pochwalne dotyczące jego urody i wyrzeźbionej sylwetki. Fanki masowo przyznawały, że oglądają ten odcinek tylko dla niego i dały wyraz swojemu zachwytowi .

Właściciel fiu fiu
Jakie ciało!
Od właściciela trudno oderwać wzrok
Przez właściciela nie mogę się skupić na motywie przewodnim tego programu...
Nooo jesteś Ciacho !! Uuuuu- pisały .

Jak na te komplementy zareagował Chamarczuk? Zapytaliśmy go o to. Niestety, niemal od razu zdradził, że jest już zajęty.

Wiem, dostałem takie informacje i przyjmuję to z przymrużeniem oka. Moja dziewczyna nie była chyba szczęśliwa - powiedział w rozmowie z Plotek.pl.

Jednak nawet on wydawał się nieco onieśmielony taką falą komplementów.

Nie wiem, co mam powiedzieć. Nie spodziewałem się, że to tak zostanie odebrane. To pewnie dlatego, bo w "Kuchennych rewolucjach" nie było jeszcze tak młodych właścicieli.
Facebook.com/Mikołaj Chamarczuk

Zdradził nam, czemu zawdzięcza swoją imponującą muskulaturę.

To, że dbam o figurę to efekt tego, że trenuję sporty walki, walczę zawodowo, trenuję K-1. Zdobyłem mistrzostwo Europy i mistrzostwo Polski.

To właśnie miłość do sportu połączyła go z ukochaną. Zdradził nam, kim jest.

Tak jak ja trenuje, biega. Trenuje lekkoatletykę. Świetnie się rozumiemy, może dlatego, że jest spod tego samego znaku zodiaku, co ja, czyli spod strzelca. Jesteśmy ze sobą ponad 2 lata.

Chamarczuk wydaje się ideałem, nie dość, że jest przystojny, to jeszcze od razu mówi o swojej ukochanej. Mamy jednak coś, na otarcie łez dla jego fanek - zdjęcia jego i jego muskulatury.

Facebook.com/Mikołaj Chamarczuk

A jak wspomina przygodę z "Kuchennymi rewolucjami"?

Bar rozwija się jak najlepiej. Jest bardzo pozytywnie, jeszcze nie było tylu klientów.

Zapewnił, że emocje na planie nie były udawane.

To były duże emocje, dużo nerwów. Wszystko było prawdziwe, nic nie było udawane. Bardzo nas dotknęła ta cała sytuacja.

Bar Cechowa w Złotowie nie może dziś narzekać na brak klientów. Najlepszy dowód na to, to fakt, że Chamarczuk był tak zabiegany, że na rozmowę z nami mógł poświęcić tylko kilka minut. Wróżymy mu dużo sukcesów. Jak Wam się podoba przystojny właściciel?

Zobaczcie zwiastun odcinka, w którym wystąpił.

Barbara Posel

Więcej o: