Była prowadząca " Taniec z gwiazdami " w zeszłym tygodniu urodziła córeczkę. Ta szczęśliwa data to 25 listopada. Dziewczynka otrzymała oryginalne greckie imię Alikia Ilia. Przyszła na świat 2 miesiące przed czasem. Zapytaliśmy menadżerkę Katarzyny Skrzyneckiej , Katarzynę Sułek, o to, jak się czuje świeżo upieczona mama i jej córeczka.
Czują się bardzo dobrze, wszystko jest w porządku. Jeszcze są w szpitalu. Nie wiadomo, kiedy Kasia wyjdzie. A maleństwo musi swoje odleżeć - powiedziała.
W mediach pojawiły się informacje, że mąż aktorki, Marcin Łopucki , wicemistrz świata w fitnessie męskim, ułoży jej zestaw ćwiczeń i dietę, aby szybko wróciła do formy po ciąży. Czy to prawda?
Tak, oczywiście. Takie plany były już od dawna.
Czy do pary zgłosił się jakiś magazyn z propozycją zrobienia zdjęć dziecka?
Na razie nie ma takiej propozycji. Nikt nie podjął takich decyzji. Na razie rodzice będą na pewno trzymać córkę jak najdalej od całego zamieszania. Być może w przyszłości zdecydują się na taką sesję, nie wykluczam tego - dodała.
Zapytaliśmy także, czy Katarzyna Skrzynecka otrzymała propozycję powrotu do "Tańca z gwiazdami":
Nikt z produkcji programu nie kontaktował się z nami w tej sprawie - powiedziała nam Katarzyna Sułek.
Oczywiście, że strzeże prywatności. To jest normalne. Ale nie uniknie paparazzi, wie, że to ich praca i jeśli może, to zatrzyma się i zapozuje do zdjęcia. Ale są pewne granice. Kilka lat temu ukazały się zdjęcia z wnętrza domu jej i męża. To było duże naruszenie prywatności i takie rzeczy nie powinny się zdarzać.
Zgadzamy się z tą opinią. A Katarzynie Skrzyneckiej i jej córeczce życzymy zdrowia i szybkiego powrotu do domu.
Ena