Ania Bardowska pokazała kuchnię. A jak wyglądają pozostałe wnętrza pary z "Rolnik szuka żony"? Jest stylowo
Ania Bardowska instagram.com@ania.bardowska
Ania Bardowska w kuchni
Ania Bardowska chętnie dzieli się z fanami przepisami na smaczne potrawy i przekąski, dlatego często na zdjęciach pozuje w kuchni. Tutaj mogliśmy zobaczyć jej dużą część - widać, że rolniczka zdecydowała się na białe meble i czarne elementy wykończenia. Do tego wybrała ciemne dodatki i minimalistyczne obrazki na ścianach. Jak widać na poniższym ujęciu, poza pichceniem, czasem razem z mężem zdarza jej się porandkować przy kuchennym blacie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Ania Bardowska instagram.com@ania.bardowska
Jadalnia Bardowskich
Ania, będąc jeszcze w ciąży z Liwią, wrzuciła do sieci zdjęcie z brzuchem. Z tyłu było widać przestronną jadalnię, która idealnie współgra z resztą wnętrz Bardowskich. Dominuje tam biel, a drzwi i poduszki na krzesła są w odcieniach szarości.
Ania Bardowska instagram.com@ania.bardowska
Salon
W salonie widać z kolei szafki - również szare. Para zdecydowała się dobrać do nich drewniany stół i jasne krzesła. Większość dodatków stanowią zielone rośliny, różnobarwne świeczniki i doniczki.
Instagram/ @ania.bardowska
Wyświetl ten post na Instagramie.
Ania Bardowska pokazała łazienkę. Ceglana! Screen Instagram: @ania.bardowska
Łazienka
Kolejne zdjęcie Ani tylko potwierdza, że uwielbia białą cegłę - ten wzór przewija się kilkukrotnie w jej mieszkaniu. Jest też blat i półki wyłożone brązowymi płytkami imitującymi drewno. Za kobietą widzimy dwie wanny. Po jednej stronie normalną, a po drugiej wanienkę dla dzieci na stelażu.
Ania Bardowska z rodziną instagram.com@ania.bardowska
Pokój syna
Para z 'Rolnik szuka żony' pokój syna urządziła tak, by chłopiec jak najlepiej się tam czuł. Ma na ścianie mapę edukacyjną, ale poza tym też mnóstwo zabawek. Wnętrze zdecydowanie wygląda jak jego królestwo.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Anna Bardowska Anna Bardowska - Instagram
Córka Bardowskich ma swój kącik w kuchni
Mała Liwia ma w czarno-białym wnętrzu specjalną, różową kołyskę, by mama zawsze mogła mieć ją na oku. To świetne rozwiązanie, tym bardziej że Ania spędza tam naprawdę sporo czasu, o czym mogą świadczyć kolejne zdjęcia przysmaków, które pojawiają się na jej koncie na Instagramie.
