• Link został skopiowany

To niemożliwe, ale Keri Russell z "Felicity" wciąż ma ciało nastolatki. Gdy zobaczyliśmy, jak wygląda w BIKINI, opadły nam szczęki

Jeśli akurat na późne lata 90. przypadło wasze dzieciństwo, z pewnością pamiętacie serial "Felicity". Jego bohaterka przyciągała spojrzenia pięknymi długimi kręconymi włosami, a w każdym odcinku przeżywała miłosne rozterki. Dziś, po 17 latach od premiery serialu, aktorka wcielająca się w tytułową rolę ma 39-lat, ale ani jej szczupła figura, ani twarz tego nie zdradzają. Gdy zobaczyliśmy, jak prezentuje się w bikini, opadły nam szczęki.

Keri Russell na plaży na Florydzie

Kilka dni temu Keri Russell plażowała ze swoimi dziećmi w Miami na Florydzie. Aktorka wykorzystała akurat przerwę w kręceniu serialu "The Americans", w  którym występuje, na wypoczynek nad oceanem. Kiedy pojawiła się na plaży w błękitnym bikini, trudno było oderwać od niej wzrok. 39-latka ma wciąż figurę nastolatki. Spójrzcie tylko na ten płaski brzuch! Portal Popsugar.com prawił jej zasłużone komplementy.

Imponujące ciało Keri Russell w bikini sprawi, że nie będziecie mogli się na nią napatrzeć - napisał.

Keri Russell na plaży na Florydzie

Jej pupa prezentuje się równie imponująco, co brzuch. Nie dość, że Russel wyglądała nieziemsko, to jeszcze zobaczenie jej w bikini jest prawdziwym rarytasem. Jak zauważył portal Popsugar, to jeden z pierwszych razów, kiedy w sieci ukazały się jej zdjęcia w kostiumie kąpielowym i kiedy można tak dokładnie przyjrzeć się jej sylwetce. Choć trudno w to uwierzyć, aktorka nie jest do końca zadowolona ze swojej figury.

Kiedyś miałam naprawdę dobry, kształtny tyłek. Fuj, teraz mojego tyłka nie ma. Żałuję, że nie mam swojej 25-letniej pupy - mówiła w "Women's Health".

Naszym zdaniem - przesadna skromność.

Keri Russell w 1999 roku i teraz

Patrząc na te dwa zdjęcia, trudno uwierzyć, że dzieli je 16 lat. Keri Russell zachowała nie tylko młodzieńczą figurę, ale i młodzieńczy wyraz twarzy. Największą popularność przyniósł jej serial "Felicity" kręcony w latach 1998-2002. Wcielała się w nim w tytułową rolę Felicity Porter. Jej gra została doceniona i w 1999 roku otrzymała Złotego Globa. Serial doczekał się 4 sezonów.

Keri Russell w serialu 'Felicity' z 1998 roku i w 2014 roku

Kiedy mówimy o "Felicity", nie sposób nie wspomnieć o pięknych długich kręconych włosach, które stały się znakiem rozpoznawczym zarówno aktorki, jak i postaci, w którą się wcielała. Kiedy na początku drugiego sezonu, Russel je ścięła, fani nie mogli jej tego wybaczyć. To właśnie jej drastyczna zmiana fryzury spowodowała podobno znaczny spadek oglądalności serialu, a potem także jego zakończenie. Dziś Russel znów nosi długie włosy, ale na salonach często pojawia się z wyprostowanymi.

Keri Russell w serialu 'Felicity' z 1998 roku i teraz

Jej sylwetka niewiele zmieniła się od czasów młodości, a jej ciało nie ma nawet grama cellulitu. Russel w 2013 roku zdobiła okładkę magazynu "Women's Health", w którym zdradziła "tajemnicę swojego niesamowitego ABS-u". Jak zapewniła, wcale nie katuje się dietami.

Zdziwisz się, ale jem wszystko. Kocham desery. Nikt nie powinien sobie niczego odmawiać - mówiła.

Ma jednak złotą radę.

Powinieneś móc skosztować wszystkiego po trochu, nie musisz jeść całej porcji.

Keri Russell w 2014 roku i teraz

Aktorka na salonach podkreśla swoje zgrabne nogi, czemu zresztą trudno się dziwić. Jej sposobem na szczupłą sylwetkę jest ruch - jednak i w tym aspekcie stawia na to, by sprawiał przyjemność.

Wszyscy powinni więcej tańczyć. Wszyscy powinni więcej chodzić. To jedna z najlepszych rzeczy wiążąca się z tym, że mieszkam na Brooklynie, w Nowym Jorku. Możesz zjeść ogromny tłusty posiłek, jeśli potem wrócisz do domu pieszo - radziła w tym samym wywiadzie.

Keri Russell na salonach i na plaży

Na gale chętnie wybiera też stroje z głębokim dekoltem. Tak (po lewej) prezentowała się na imprezie telewizji Fox w styczniu tego roku. Przyznaje jednak, że nie przywiązuje wagi do strojów, a w ciągu jednego tygodnia nosi... tylko jedną stylizację.

To moja zasada stylu numer jeden - mówiła ze śmiechem w Womenshealthmag.com.

Keri Russell z partnerem,Matthew Rhy oraz z dziećmi

Aktorka na plaży wypoczywała z dwójką dzieci, które ma z pierwszym mężem Shanem Dearym. Syn, River Russell Deary, ma 8 lat, zaś córka, Willa Lou Deary, w tym roku skończy 4 lata. Para rozstała się po 6 latach małżeństwa w 2013 roku. Jeszcze do niedawna aktorka spotykała się z Matthew Rhysem (zdjęcie po lewej), który w dramacie szpiegowskim "The Americans" gra jej męża. Według najnowszych doniesień para podobno nie jest już razem, co nie znaczy, że nie będą widywać się na planie serialu - właśnie zakończono bowiem kręcenie trzeciego sezonu, a w planach jest już kolejny. Na randki na mieście z Matthew Rhysem, aktorka wybierała luźny strój. Jeansy i kalosze były idealne na deszczowe nowojorskie dni i oczywiście na przechadzki.

Keri Russell w przeszłości i dziś

Po aktorce niemal nie widać upływu czasu, zaś na jej udach nie sposób dopatrzeć się cellulitu. Aktorka łączy sport z ukochaną muzyką.

Ćwiczę z kasetą wideo, ale włączam własną muzykę. Cokolwiek, co w danym momencie mnie inspiruje np. Alabama Shakes, The Cure czy Mumford & Sons - wyjaśniła.
Więcej o: