Laska z 'Chłopaki nie płaczą', Andżela z 'Psów'. Byli gwiazdami jednego sezonu, błysnęli i zgaśli. Co robią teraz?

Fortuna jest zmienna i czasami obiecuje więcej, niż jest w stanie dotrzymać. Te gwiazdy miały przed sobą wspaniałą przyszłość, dzisiaj prawie nikt o nich nie pamięta.
Agnieszka Jaskółka Agnieszka Jaskółka Fot. Screen / Dziki Wschód / YouTube

Agnieszka Jaskółka

Agnieszka Jaskółka to typowa "gwiazda jednego przeboju". Tym przebojem był owiany męskim kultem film "Psy" z 1992 roku o twardzielach, którzy najpierw służą w SB, a po zmianie ustroju część z nich przechodzi na policyjną służbę, reszta zaś trafia do mafii. Jaskółka zagrała Andżelę, kochankę jednego z nich, Franza Maurera, w którego postać wcielił się Bogusław Linda. Melancholijna, dyskretna uroda Andżeli w połączeniu z jej rozczulającą wulgarnością sprawiały, że miękły nawet najtwardsze męskie serca. Po tej roli wydawało się, że ekskluzywna kariera aktorska stoi przed Jaskółką otworem. Tak się jednak nie stało. Skończyła prawo, a potem została modelką, pracując w Paryżu, San Francisco, Los Angeles i Chicago. Na ekrany wróciła w 2010 roku najpierw w epizodzie serialu "Teraz albo nigdy", a potem w debiucie reżyserskim Cezarego Pazury, "Weekend".

Chciałabym grać i na dużym i na małym ekranie. Nie mam wielkich oczekiwań, bo wiem, że długo w Polsce mnie nie było. Jednak zdaję sobie sprawę, że ciężką pracą i zaangażowaniem osiąga się własne cele - powiedziała jakiś czas temu w wywiadzie dla portalu Wp.pl.

W 2010 roku wzięła bez powodzenia udział w "Tańcu z gwiazdami", odpadając już w drugim odcinku i ostatecznie zajmując 13. miejsce. Partnerował jej wtedy Rafał Maserak.

 Agnieszka JaskółkaKapif

Agnieszka  JaskółkaEastNews

Tomasz Bajer. Tomasz Bajer. Youtube.com

Tomasz Bajer

Pamiętacie Laskę z filmu "Chłopaki nie płaczą"? Żyjący w alternatywnej rzeczywistości i wiecznie ujarany trawą Laska do dzisiaj jest idolem młodzieży z racji swojego wyluzowanego podejścia do życia. Laska pragnął zostać "ambasadorem na Jamajce, takim jak Tony Halik". Wiedział, że cokolwiek się wydarzy, "i tak jest zajebiście". Jego filozofia życiowa była bardzo prosta:

W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić.

Co się dzieje z Tomaszem Bajerem, który tak przekonująco się wcielił w postać młodocianego mędrca Laski? Rok później zagrał w filmie "Chłopaki nie płaczą" i słuch po nim zaginął. Bajer odnalazł się jako prezenter BenchmarkTV i podróżnik. Wprawdzie na Jamajkę mu się nie zdarzyło trafić, ale na Antypody, owszem. Swoje przygody opisuje na blogu "Laska na Faji".

Tomasz BajerYoutube.com

Krzysztof Kononowicz. Krzysztof Kononowicz. Kapif

Krzysztof Kononowicz

Któż nie pamięta Krzysztofa Kononowicza, chyba najbardziej niezwykłego kandydata na prezydenta Białegostoku z 2006 roku? Kononowicz zamiast eleganckich garniturów preferował niemodne tureckie sweterki i posługiwał się specyficznym, prostym językiem, za pomocą którego dostarczał sferze publicznej kapitalnych bon motów, do dzisiaj cytowanych przy różnych okazjach. Przypomnijmy kilka najlepszych.

Żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego.
Jak zostanę prezydentem, to będzie można pić umiarkowanie. Nie tak, żeby się upić i walać.
Co się stało się?

Krzysztof Kononowicz wprawdzie nie został prezydentem Białegostoku, ale całkowicie nie zrezygnował z działalności publicznej. Aktywnie angażuje się w życie społeczne Białegostoku, między innymi za pośrednictwem kanały Youtube.

10.11.2006 BIALYSTOK KRZYSZTOF KONONOWICZ KANDYDAT NA PREZYDENTA BIALEGOSTOKU Z KOMITETU PODLASIE XXI W Fot. Grzegorz Dąbrowski / AG

Natalia Oreiro Natalia Oreiro fot. Internet

Natalia Oreiro

"Zbuntowany anioł" był jedną z tych amerykańskich oper mydlanych, które oglądali nie tylko miłośnicy gatunku. Wielką zasługą była anielska (nomen omen) uroda głównej bohaterki Milagros, brawurowo zagranej przez Natalię Oreiro. Serial produkowano w latach 1998-1999, a więc kiedy aktorka miała 21 lat. Choć po sukcesie serialu mogła przebierać w ofertach, zdecydowała się wrócić do swojej pierwszej miłości, czyli muzyki. Stało się to pomimo opinii samego Quentina Tarantino, że Oreiro z powodzeniem mogłaby zrobić karierę w Hollywood.

Lata temu nakręciłam wideoklip do "Tu veneno". Quenton zobaczył go w Los Angeles i zainteresował się mną - wspominała potem aktorka. - Ja jednak mieszkałam wtedy w Argentynie i nie doszło między nami do żadnego spotkania. Nie chciałam też zresztą przeprowadzać się, ani pracować w USA. Wybrałam życie w Ameryce Łacińskiej, gdzie relacje między ludźmi są bardziej emocjonalne. To coś, co łączy Latynosów z mieszkańcami Europy Wschodniej - jesteśmy podobni, jeśli chodzi o silne więzi rodzinne i zawieranie przyjaźni. Dlatego też nigdy nie rozważałam na poważnie możliwości przeprowadzki do Hollywood - tłumaczyła gwiazda.

Po odrzuceniu kariery w Hollywood Natalia Oreiro sporadycznie grywała w filmach, koncentrując się głównie na muzyce.

Various celebrities arrives for the screening of 'Killing Them Softly' presented in competition at the 65th Cannes Film Festival in Cannes.  Pictured: Natalia OreiroBROCK MILLER / SPLASH NEWS/EAST NEWS/Brock Miller / Splash News

Michał Szpak. Michał Szpak. Kapif

Michał Szpak

Długie kręcone włosy, ultrakolorowa stylizacja i makijaż, mówiąc krótko: kolorowy ptak. Tak Michał Szpak zaprezentował się na scenie X-Factor, na której zaśpiewał "Dziwny jest ten świat", Czesława Niemena.

Jeżeli zrobisz krzywdę tej piosence, to obiecuję, zrobię ci krzywdę bez przyjemności - obiecał mu przed występem Kuba Wojewódzki.

Szpak nie tylko nie zrobił krzywdy piosence, ale zaśpiewał ją tak, że szacowne jury długo zbierało szczęki z podłogi. Sukces był druzgocący. Potem przyszedł czas na debiutancką płytę i częstą obecność w mediach. Ostatnio jednak pióra "kolorowego ptaka" stały się jakby bledsze, kariera muzyczna wokalisty utraciła pierwotny impet, a on sam popadł w lekkie zapomnienie. Zaczęły się studia na psychologii, podróże i poznawanie nowych kultur.

Musiałem trochę ochłonąć po tym, jak moja debiutancka płyta nie do końca została przyjęta entuzjastycznie. Trudno mi było znów zacząć tworzyć, składać kolejny materiał na płytę - powiedział dla portalu Facet.onet.pl.

Muzyka jednak nie poszła całkowicie w kąt. W sierpniu, na Festiwalu Piosenki Rosyjskiej, Michał Szpak zaśpiewał ponadczasowe "Oczy Czornyje".

agnieszka frykowska agnieszka frykowska Agnieszka Frykowska/kapif

Maja Frykowska vs. Frytka

Frytka przeszła do historii polskiego show-biznesu jako jedyna uczestniczka realisty show "Big Brother" z 2002 roku, która uprawiała seks w trakcie programu. Jej seksualny partner, Łukasz Wiewiórski, z jakiegoś powodu nie został przez historię potraktowany równie łaskawie. Oboje zresztą zaprzeczyli, jakoby pomiędzy nimi zaszło coś, czego nie uwzględniał scenariusz programu.

frykowska,kensuper ekspress 29 listopada 2007

Poza seksem na wizji nie przypominamy sobie innych godnych uwagi osiągnięć Frytki. Dla porządku jednak podajemy, że potem wzięła jeszcze udział w programie "Bar", przez chwilę była prezenterką telewizji Tele 5, nagrała kilka singli i 1 album i wystąpiła w kilku filmach i serialach, m. in. w epizodzie "Świata według Kiepskich". W tym roku w internecie pojawił się trailer filmu "Ostatni klaps" w którym Frytka zagrała gwiazdę filmów porno.

Susan Boyle

Po występie w 3. edycji brytyjskiego "Mam talent", wystarczyło zaledwie kilka dni, żeby 47-letnia wówczas Susan Boyle zyskała światową sławę. Skromna, nie rzucająca się w oczy kobieta w średnim wieku powaliła jury potężnym, operowym głosem. Potem przyszedł ogromny sukces: debiutancka płyta, która znalazła 10 milionów nabywców, czyniąc z Boyle bardzo bogatą kobietę. Obecnie jej gwiazda nie świeci tak jasno, jak jeszcze kilka lat temu. W lecie media doniosły, że wokalistka, która nigdy nie wyszła za mąż, ma ochotę zacząć chodzić na randki.

Po prosiłam przyjaciół, żeby mnie umówili z jakimś dobrym człowiekiem... o ile się taki znajdzie - czytamy jej wypowiedź na portalu Huffingtonpost.com.

Jarosław Jakimowicz. Jarosław Jakimowicz. Youtube.com

Jarosław Jakimowicz

Jarosława Jakimowicza pamiętamy jako zniewalającego przystojniaka z kultowego już niemal na starcie filmu "Młode wilki". Kilku świeżo po szkole naiwniaków z głowami pełnymi marzeń, ale pustymi portfelami i najprzystojniejszy z nich on: Cichy. Film zgodnie z przewidywaniami, okazał się ogromnym sukcesem.

Kręciliśmy coś. Nie wiedzieliśmy do końca co. Dopiero później okazało się, że nasz film będzie filmem kultowym i zapisze się w historii polskiego kina - wspominał niedawno dla Wiadomości24. - Popularność, która spadła wtedy na nas niespodziewanie, była niesamowita. Walnęła w nas wszystkich również dlatego, że w tamtych czasach ponowała totalna pustka, jeżeli chodzi o polskich idoli. Pogodynki, kucharze i sportowcy nie byli jeszcze gwiazdami.

Jakimowicz, ze swoją urodą miał szansę na długofalową karierę, a jednak do historii kinematografii przeszedł jako aktor jednego filmu. Co poszło nie tak?

Publiczność nie zapomniała o mnie - zaznacza aktor. - Bardziej zapomnieli ludzie, którzy zajmują się produkcją, castingami. Na skutek bowiem licznych artykułów w prasie o tym, że mieszkałem w Hiszpanii, w Niemczech, że moja żona wyjechała itp., reżyserzy myślą, że nie ma mnie w Polsce. Bardzo często producenci mówią także, że ciężko mnie znaleźć, bo nikt mnie nie reprezentuje. Nie mam swoich menadżerów. Poza tym w naszym świecie filmu istnieje coś takiego, jak problem wybaczenia. Wybaczenia tego, że jednym filmem mogło się osiągnąć taki sukces. Wciąż muszę się z tego tłumaczyć.

Wygląda więc na to, że Jakimowicz padł pod naporem własnego sukcesu i nie umiał się po nim odnaleźć. Faktycznie, choć zagrał potem w jeszcze kilkunastu filmach, to ich tytuły nie zapadają w pamięć. Bardziej dał się zapamiętać z chwilowego romansu z... Jolą Rutowicz.

Jola Rutowicz i Jarosław JakimowiczJola Rutowicz i Jarosław Jakimowicz/Endemol

Norbi

Norbi, czyli Norbert Dudziuk należy do sporej rodziny gwiazd, którzy największy sukces osiągnęli na początku swojej kariery, później już tylko pracowicie odcinając od tego sukcesu kupony. W 1997 roku ogłosił swój debiutancki, nieśmiertelny singiel z pogranicza hip-hopu i muzyki tanecznej, "Kobiety są gorące". Niewiele jest chyba osób, którym przynajmniej raz nie wpadł w ucho melodyjny refren piosenki, czy ktoś jednak wie, co z Norbim działo się później?

NorbiKapif

Początkowo wokalista unosił się na fali sukcesu, prowadził w telewizji teleturnieje, (np. "No to gramy" w TVN), oraz występując w programach rozrywkowych. Choć ciągle aktywnie koncertuje, to sukcesu swojego pierwszego singla nie powtórzył już nigdy.

Dla mnie najważniejsze jest to, żeby było dużo koncertów. Faktem jest to, że mam z radiem duży problem. Żadne nie chce już od lat grać moich kawałków - poskarżył się niedawno w wywiadzie dla Discoportal.pl.

Wojciech Klata. Wojciech Klata. Youtube.com

Wojciech Klata

Oskar to chudy, pryszczaty wyrostek, który za wszelką cenę chce utracić dziewictwo. Jako młodzieniec poukładany i przezorny, przygotowując się do wieczornego seksu, prezerwatywę założył już rano. Oskara w filmie "Chłopaki nie płaczą" brawurowo zagrał Wojciech Klata. Z racji subtelnej urody i popularności zdobytej w kolejnym kultowym filmie można się było spodziewać, że w przyszłości taśmowo będzie obsadzany w rolach delikatnych amantów. Nie do końca wyszło. Zagrał... księdza. Mowa o przewrotnej reklamie brytyjskiego piwa, grany przez niego ksiądz jest w stanie dla napitku wiele poświęcić.

Wojciech KlataYoutube.com

W 2004 roku był współtwórcą teleturnieju dla młodzieży, "Burza mózgów", w 2006 roku prowadził na antenie TVP Kultura show "Socjopaci". Potem wycofał się z życia publicznego.

Więcej o: