Poznali się w szkole teatralnej. Królikowski w przyszłej żonie zakochał się od pierwszego wejrzenia. Po latach wspomina:
Kapif
Małgorzata też dobrze pamięta ich początki:
Kapif
Jestem wyrachowanym brzydalem i to moja żona popełniła szaleństwo, że dała mi się uwieść na całe życie. Zdobywałem, ale nie były to spontaniczne szaleństwa, tylko kosmiczna precyzja.
Aktor podrzucał Małgorzacie całą masę karteczek z wierszami w różnych częściach mieszkania, a ona znajdowała je przypadkiem...
Małgorzata nie do końca pamięta ich pierwszy pocałunek, ale Paweł z chęcią przypomniał o nim żonie:
KAPIF
Para mieszka Zalesiu Górnym, w domu otoczonym przez las. Zakochali się w tej okolicy od pierwszego wejrzenia.
Kapif
Takie otoczenie jest spełnieniem marzeń Małgorzaty:
Kapif
Para, dzięki swojej miłości do natury, została niedawno mianowana ambasadorami polskich lasów. Każda wspólna chwila w takim anturażu, to dla nich małe miłosne święto.
Para jest rodzicami pięciorga dzieci: Antka, Jana, Julii, Marceliny i Ksawerego. Przyznają, że wszystkie były zrodzone z miłości. Jednak, aby móc sprawnie funkcjonować z taką gromadką, rodzice musieli wyznaczyć swoim pociechom dokładne granice. W programie "Wielka draka o dzieciaka" Królikowscy powiedzieli, że na przykład nie pozwalają Marcelinie wchodzić na drzewo. Ich zakaz jest jednak notorycznie łamany. Znacznie bardziej stanowczy są jednak w innej kwestii. Jedyną rzeczą jakiej nigdy nie pozwoliliby dotknąć córce jest pamiątkowy miecz Królikowskich. Został on zawieszony wysoko pod sufitem, z dala od ciekawskich rączek małych urwisów.
Kapif
Kapif
Kapif
Małgorzata Królikowska bardzo angażuje się w akcje pomocy humanitarnej UNICEFU dla kobiet i dzieci z biednych krajów, głównie z Afryki. Była w Etiopii, gdzie prowadzono akcję zwalczającą tężec noworodkowy. W podróżach często towarzyszy jej mąż. Wspólny wyjazd do Burkina Faso zrewolucjonizował jej dotychczasowe spojrzenie na świat i związek.
Kapif
Jednak klan Królikowskich to nie tylko małżeństwo Królikowskich. Paweł Królikowski ma bowiem brata, niemniej znanego od siebie aktora - Rafała. Ten grał m.in. w serialu "Usta, Usta", gdzie uwodził jedną z głównych bohaterek. Łatka podrywacza przylgnęła do niego na stałe. Flirtował też bowiem jako redaktor naczelny w "Nigdy w życiu!", kusił jako Michał z "Teraz albo nigdy!" czy uwodził jako Michał z "Hotelu 52". Uważa się go za jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów, ale ma do siebie dystans:
Bracia Królikowscy, oprócz wspólnych korzeni i talentu łączy też takie samo podejście do życia osobistego. Podkreślają, że rodzina to dla nich ostoją, bez której trudno byłoby im się cieszyć sukcesami zawodowymi. Rafał od 7 lat jest mężem Doroty Mirskiej.
Kapif
Królikowscy są bardzo dużą, kochającą się rodziną. Podkreślają, że bardzo ważne są wspólne posiłki, które wzmacniają ich więzi i dają możliwość szczerej rozmowy. Według Pawła Królikowskiego najważniejsze jest jednak, aby dzieci miały na kim się wzorować. Dlatego sam stara się być dla swoich pociech osobą godną naśladowania.
Kapif
Paweł przestrzega jednak przed byciem nadopiekuńczym. Dzieci mogą się wówczas łatwo odwrócić od rodzica. Gdy da im się poczucie bezpieczeństwa same będą przychodzić do matki lub ojca i zwierzać się. Te rozmowy są jednak wspaniałą lekcją przede wszystkim dla dorosłych.
Najstarszym dzieckiem pary jest Antek, który poszedł tą samą ścieżką zawodową. Jest aktorem i reżyserem. Do jednego z jego filmów, "Noc życia", muzykę skomponował jego utalentowany brat, Jan. Ojca i syna łączą bardzo bliskie relacje. Jeżdżą razem na festiwale i wspierają się w projektach filmowych. Antek zapowiedział, że nie zamierza rywalizować z ojcem także w innych dziedzinach życia. Żartobliwie stwierdzili, że na pewno nie będzie próbował prześcignąć go w liczbie dzieci.
kapif.pl
Choć najstarszy syn nie mieszka już z rodzicami, od czasu do czasu odwiedza rodzinne progi. Wówczas w całym domu panuje wielkie poruszenie. Młodsze siostry starają się zrobić coś oryginalnego, dekorują stół i cieszą się każdą chwilą spędzoną z bratem.
Antek jakiś czas temu miał problemy z prawem i alkoholem. W jego obronie stanęli rodzice, którzy jednak po zakończeniu całej sprawy stwierdzili, że popełnili błędy w jego wychowaniu.
Obecnie jednak nie słychać już doniesień o wybrykach Antka, za to na salonach można zobaczyć go spokojnego i uśmiechniętego w towarzystwie swojej dziewczyny.
KAPiF