Kamila Łapicka w najnowszym "Newsweeku" zdradza, jak przeżywa żałobę po Andrzeju Łapickim. Jest to dla niej bolesny czas, tym bardziej, że każdy jej ruch był interpretowany przez media i uwieczniany przez fotografów. Mimo że Kamila wielokrotnie rozmawiała z mężem o jego śmierci, paradoksalnie nie była na nią przygotowana:
Kamila nosi czarne stroje, bo okazuje w ten sposób szacunek dla tradycji i dla swojego męża. Dzięki temu łatwiej jest też odnaleźć jej swoje miejsce i się określić. Wyjaśnia powody noszenia żałoby:
Śmierć Andrzeja była dla Kamili zaskoczeniem, mimo tego, że wielokrotnie o niej rozmawiali:
O tym, że nie spodziewali się śmierci aktora, świadczą ostatnie słowa Andrzeja, które powiedział do Kamili:
kapif
Kamila często podkreśla, że życie z aktorem, który był od niej 60 lat starszy paradoksalnie było bardzo zwyczajne, a połączyło ich podobne postrzeganie świata:
FORUM
Pytanie o sporą różnicę wieku między małżonkami nasuwa się samo. Kamila wyjaśnia, że z tego powodu miała potrzebę tłumaczenia się innym z "normalności" swojego małżeństwa. Zdradza także, że para marzyła po prostu o tym, by przeżyć kawałek życia razem, nie zważając na różnice w metryce. Wygląda na to, że wiek naprawdę nie miał dla nich znaczenia:
KAPiF
Łapicka powiada także o łączącym parę uczuciu. Kamila pokazuje, że ma do siebie dystans, nawet w tak trudnych momentach. W wywiadzie zdradza, że Łapicki pokochał ją za piękno duchowe:
KAPIF.PL/KAPIF
Łapicka zdradza,że obdarzyła Andrzeja miłością za poczucie bezpieczeństwa, które je dawał:
Małżonkowie przez 3 lata bycia razem dużo sobie nawzajem dali. Wygląda na to, że ich związek był bardzo partnerski, a Kamila ceniła w Andrzeju przede wszystkim jego inteligencję i możliwość prowadzenia rozwijających dyskusji:
kapif
Kamila będąc przygotowana na pytanie dziennikarza, odpowiada dowcipem, że odkryła przed ikoną kina świat nowych technologii:
Jednak to, co najbardziej istotne to to, że nauczyła swojego męża czerpać radość ze zwykłych, codziennych przyjemności: z przeczytania książki, zjedzenia wspólnie obiadu, spaceru czy spotkania z przyjaciółmi:
Wygląda na to, że dzięki Kamili ostatnie miesiąca życia Łapickiego były pełne nadziei i radości, których tak często brakuje starszym osobom.
Kamila Łapicka ma zaledwie 28 lat. Trudno uniknąć myśli, że przed młodą wdową jest teraz całe życie, które może spędzić z innym mężczyzną. Jak się okazuje Kamila nie wyklucza ponownego zamążpójścia, a nawet rozmawiała o tym z Andrzejem:
Kamila wierzy, że wspomnienia z życia z Andrzejem Łapickim pozostaną dla niej cudowną bajką, do której będzie wracać wspomnieniami, natomiast czeka na nią też inne życie, choć może już "bardziej zwyczajne".