Jessica Simpson schudła 45 kg i chwaliła się tym na Instagramie. Teraz przyłapali ją paparazzi. Widać prawdziwą różnicę!

Gwiazda pod koniec ciąży bardzo źle się czuła. Skarżyła się, że jej ciało bardzo puchnie, a nadprogramowe kilogramy odbijają się na jej zdrowiu i powodują bóle pleców.

FORUM

Jessica tuż po porodzie postanowiła wziąć się ostro do roboty i zaczęła walkę z nadprogramowymi kilogramami. Niedawno pochwaliła się na swoim profilu na Instagramie, że w pół roku udało jej się schudnąć aż 45 kilogramów!

Simpson jest teraz o wiele szczuplejsza i zupełnie nie widać, że jeszcze pół roku temu wyglądała zupełnie inaczej. Jak udało jej się schudnąć? Okazuje się, że musiała diametralnie zmienić tryb życia.

Nie było łatwo, ale byłam zdeterminowana, bo chciałam czuć się dobrze. Dużo chodziłam, podczas spacerów nie tylko spalałam kalorie, ale również oczyszczałam umysł. Jem też zdrowo. Odkryłam, że naprawdę lubię kalafior. Kto wiedział, że można nim zastąpić prawie wszystko?! - powiedziała w rozmowie z magazynem "People".

Do tej pory metamorfozę gwiazdy mogliśmy podziwiać jedynie na Instagramie. Tam Jessica ma pełną kontrolę nad tym, jakie zdjęcia publikuje, więc chwali się tymi, na których najkorzystniej się prezentuje. Jednak teraz przyłapali ją paparazzi. Na fotografiach zrobionych z zaskoczenia Simpson wygląda równie dobrze, jak w mediach społecznościowych.

Na tych zdjęciach możemy zobaczyć Jessicę w pełnej krasie. Piosenkarka jest dumna, że udało jej się schudnąć, więc postanowiła podkreślić smukłą sylwetkę obcisłą sukienką. Szczupłe nogi i wąska talia są dowodem na to, że Simpson ciężko pracowała, aby uzyskać ten efekt.

screen Instagram/jessicasimpson

Gwiazda w czasie odchudzania była pod stałą opieką trenera Harleya Pasternaka. Mężczyzna w wywiadzie dla "Good morning America" opowiedział, jak wyglądał plan treningowy jego sławnej podopiecznej.

Jessica musiała dziennie przechodzić nawet 12 tysięcy kroków. To była duża część utraty tych 45 kilogramów. Mogła to zrobić, spacerując z rodziną, spacerując po bieżni podczas oglądania telewizji, po prostu ruszając się - wyznał trener.

Ponadto gwiazda miała spać minimum siedem godzin, a przynajmniej jedną dziennie spędzać z dala od technologii. Miała również spożywać minimum trzy posiłki dziennie, w tym dwie przekąski. 

Posiłki zawierały białko, błonnik i zdrowy tłuszcz. Nie stosowaliśmy diety w sposób pozbawiony smaku, ekstremalny i radykalny. Ćwiczyliśmy od trzech do czterech dni w tygodniu ćwiczenia oporowe. Wybieraliśmy różne części ciała do każdego z trzech lub czterech treningów tygodniowo - dodał specjalista.

Jesteśmy bardzo ciekawi, czy Jessica będzie chciała jeszcze tracić kilogramy, czy może zostanie już przy obecnej wadze? W każdym razie - wygląda rewelacyjnie. Gratulujemy i podziwiamy.

JP