Maffashion i Sebastian wybrali się na randkę do galerii handlowej, gdzie przyłapali ich paparazzi. Trzeba przyznać, że to dość nietypowe miejsce na spędzenie czasu z ukochanym. Z drugiej strony może Maff i Sebastian Fabijański są tak nierozłączni, że chcą spędzać ze sobą każdą chwilę? Być może, ale zakupy raczej nie są żywiołem aktora.
Początkowo Sebastian Fabijański towarzyszył Julii podczas zakupów i razem z nią przeglądał ubrania. Chyba jednak to zajęcie szybko mu się znudziło.
W końcu samą Julię ogarnął szał zakupów. Przez dłuższy czas zajmowała się wybieraniem idealnego zapachu perfum. Sebastian chyba jednak nie podziela pasji swojej dziewczyny.
Aktor nie wykazywał żywego zainteresowania zakupami Julii. Przez większość czasu przeglądał swój telefon, czekając na swoją ukochaną, która szukała okazji do zakupu kolejnych ubrań. Po znużonej minie Sebastiana można stwierdzić, że galeria handlowa nie jest dla niego idealnym miejscem na randkę z partnerką.
Sebastian w oczekiwaniu na Julię oddał się przyjemnemu relaksowi na ławce z telefonem w dłoni, który pochłaniał przez większość wieczoru całą jego uwagę. Zmęczony aktor ewidentnie nie przepada za przepychem i gwarem. Pozwolił sobie nawet na drobną drzemkę.
W końcu można powiedzieć, że zakupy się udały, bo para miała ze sobą kilka toreb. Ciekawe, co Sebastian i Maff sobie kupili? Być może blogerka pokaże łupy na profilu na Instagramie.
Randka też na pewno się udała, bo cały wypad pary do galerii handlowej zakończył się wizytą w kinie. Ciekawe, jaki film wybrali zakochani.
Przypomnijmy, że Sebastian Fabijański i Maffashion są ze sobą od kilku miesięcy. Plotki o ich relacji pojawiły się w mediach po raz pierwszy pod koniec października 2019. Na ten sam czas przypada rozstanie blogerki z Czarkiem Jóźwikiem. Para zdecydowała się poinformować o tym fakcie przy pomocy relacji na Instagramie. Maff długo nie cierpiała po rozstaniu i wszystko wskazuje na to, że miłość odnalazła u boku aktora. Mówi się nawet, że para jest ze sobą zaręczona.