Złote Globy to wydarzenie, które budzi niesamowite emocje. Nie każdy jest w stanie okiełznać rosnące podniecenie. W tym znanym amerykańskim aktorze, najwyraźniej, poziom ekscytacji sięgnął zenitu. Po zakończonej Gali Złotych Globów aktor wybrał się na afterparty, organizowane przez telewizję FOX. Towarzyszyła mu jego dziewczyna Andrea Anders. Kiedy pozowali na ściance, nie mógł się powstrzymać i złapał swoją seksowną towarzyszkę za pierś!
EastNews
Ta najwyraźniej nie była wcale tym faktem rozczarowana. Wiecie, kto mógł się tak zachować?
Tajemniczym obłapiaczem jest Matt LeBlanc, czyli wielbiciel kobiet, Joey Tribbiani z serialu "Przyjaciele"! Okazuje się, że ze swoim legendarnym bohaterem, podrywaczem o włoskich korzeniach, ma coś wspólnego! Miłosne życie LeBlanca jest jak żywcem wyjęte z opery mydlanej!
Matt LeBlanc
Za pierwszą oficjalną miłość aktora uznaje się modelkę Melissę McKnight. Mattowi przedstawiła ją jej przyjaciółka Kelly Phillips, żona aktora Lou Diamonda. LeBlanc był nią tak zauroczony, że już po roku randkowania oświadczył się. Para pobrała się w 1998 roku. W 6 lat później na świat przyszła ich córeczka Marina. Dziewczynka w wieku 8 miesięcy zaczęła cierpieć na zaburzenia funkcji motorycznych. Być może ciężkie doświadczenia rodzinne skłoniły Matta do poszukiwania nowych doznań, a może łatwość do zakochiwania się po prostu leży w jego naturze?
People
W 2005 roku LeBlanc wdał się w niezobowiązujący romans ze striptizerką, którą poznał w czasie swojej motocyklowej wyprawy. Jego żona nie mogła przeboleć zdrady. Para 1 stycznia 2006 roku ogłosiła separację i wówczas gwiazdor przeżył kolejne zauroczenie. Tym razem swoje uczucia ulokował w koleżance z planu serialu "Joey" - Andrei Anders. Co ciekawe w fabule telewizyjnej produkcji, także połączyła ich namiętność. W dwa miesiące później Matt złożył pozew o rozwód, sfinalizowano go 5 miesięcy później.
AP/Chris Pizzello
Od tego czasu Matt i Andrea tworzą szczęśliwą parę. LeBlanc przestał też szukać okazji do romansów, poprawił też relacje z byłą żoną i córką. Anders ma jak widać dobroczynny wpływ na aktora, choć czasem wychodzi z niego prawdziwy zwierzak...
EastNews
Czy Wy też widzicie podobieństwo między tą sytuacją z premiery "Sępa"?