Daria Widawska walczyła o życie, a w czasie choroby nękali ją paparazzi. "Myśleli, że upadnę"

Daria Widawska w jednym z najnowszych wywiadów wróciła wspomnieniami do trudnych chwil, gdy mierzyła się z chorobą. Wyznała, że w tamtym czasie fotoreporterzy wielokrotnie jej się naprzykrzali.
Daria Widawska
Fot. KAPIF

Daria Widawska od wielu lat jest obecna w polskim show-biznesie. Aktorka zagrała w kultowych produkcjach m.in. "Magda M" i "39 i pół". Wystąpiła również w serialu "Prawo Agaty", który swego czasu cieszył się sporym zainteresowaniem wśród widzów. Celebrytka lubi wracać pamięcią do dawnych lat i przyzwyczaiła fanów do sentymentalnych wspomnień. Bez wątpienia jednym z najtrudniejszych momentów w jej życiu był czas, w którym mierzyła się z chorobą. Ostatnio Daria Widawska udzieliła obszernego wywiadu Żurnaliście. W pewnym momencie w trakcie rozmowy przewinął się właśnie ten temat. Aktorka wyznała, że w trudnych chwilach non stop była śledzona przez paparazzi. Jak sobie z tym poradziła? 

Zobacz wideo Rozmowa z Darią Widawską

Daria Widawska walczyła o życie. To ją spotkało później 

Jakiś czas temu Daria Widawska podupadła na zdrowiu. Aktorka trafiła nawet do szpitala, gdzie lekarze musieli walczyć o jej życie. Długo nie było wiadomo, co jej dokładnie dolega. Ostatecznie okazało się, że była to sepsa. Celebrytka ponad trzy miesiące spędziła w placówce. Gdy w końcu wróciła do domu, notorycznie spotykały ją kolejne nieprzyjemności. Fotoreporterzy nie dawali jej w spokoju przejść przez proces rekonwalescencji i cały czas czatowali pod jej domem. -  Uwielbiali stać przed moim domem. Nie wchodziłam do klatki, bo stali przed drzwiami, nie można było ich przesunąć, bo od razu naruszenie przestrzeni osobistej, i tak dalej, i tak dalej, nie? Sześć samochodów paparazzi miałam najwięcej za sobą. Po chorobie. Bo myśleli, że wiesz, że wyjdę z samochodu, że nie wiem, umrę, upadnę… To byłby news - opowiadała. 

Daria Widawska opowiedziała o chorobie. Internauci wyrazili współczucie 

Opisywany fragment został opublikowany w mediach społecznościowych. Internauci z niedowierzaniem przysłuchiwali się tej historii. W komentarzach pojawił się wysyp reakcji. Wiele osób współczuło celebrytce tak bolesnych doświadczeń. "Aż łzy w oczach się kręcą, to nie pomaga w procesie zdrowienia" - napisała jedna z internautek. "To jest straszne. (...) Zwykłe gnębienie" - dodała kolejna. 

Więcej o: