Joanna Koroniewska od lat jest synową Katarzyny Dowbor. Panie mają ze sobą świetny kontakt. W ostatnim wywiadzie dla serwisu Party aktorka odniosła się do głośnego zwolnienia teściowej z roli gospodyni programu "Nasz nowy dom". Zdradziła, czy martwi się o jej przyszłość.
Po niemal dziesięciu latach Katarzyna Dowbor niespodziewanie została zwolniona z roli gospodyni programu "Nasz nowy dom". Gwiazda nie ukrywała, że był to dla niej ogromny cios. Na szczęście mogła liczyć na wsparcie fanów i najbliższych. Murem za prezenterką stoi także jej synowa, Joanna Koroniewska. W rozmowie z serwisem Party aktorka zapewniła, że nie martwi się o przyszłość teściowej. Jest przekonana, że już wkrótce znajdzie sobie nowe zajęcie.
To jest po prostu kobieta nie do zdarcia, to jest kobieta z żelaza, ona sobie poradzi w ten czy inny sposób i już wiem, że sobie radzi - powiedziła celebrytka.
Joanna Koroniewska zdradziła też, że sama nie tęskni za telewizją. Uważa, że staje się ona coraz mniej popularna. Jakiś czas temu aktorka postanowiła skupić się na działalności w internecie. Razem z mężem prowadzi popularny internetowy program "Domówka u Dowborów". Jest też bardzo aktywna na Instagramie, gdzie obserwuje ją już niemal 750 tysięcy fanów. Gwiazda jest przekonana, że sieć zapewnia większe możliwości. "Ja to zaczęłam robić, bo chciałam się trochę uniezależnić. Powiem szczerze, że średnio mi brakuje telewizji w moim życiu i powiem to wprost. Bardzo mi brakuje fajnych wyzwań aktorskich, ale też wiem, że one determinowałby moje życie rodzinne" - wyznała celebrytka.
Myślicie, że Joanna Koroniewska namówi teściową na stworzenie własnego internetowego programu? Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.