Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
Piotr Kukulski zadebiutował w polskim show-biznesie w 2013 roku. Pod pseudonimem Pikej podjął próbę podbicia rynku muzycznego z autorskimi piosenkami w stylu hip-hopowym. Rozpoczął od kilku wizyt w programach śniadaniowych, jego twórczość zaś spotkała się przede wszystkim z kpinami kolegów z branży. Niedługo potem wyszło na jaw, że przyrodniego brata Natalii Kukulskiej łączą z siostrą wyjątkowo chłodne relacje. Po latach artystka postanowiła odnieść się do przeszłych wydarzeń i skomentowała piosenki młodszego brata.
Natalia Kukulska gościła w najnowszym odcinku programu "Hejt Park" Krzysztofa Stanowskiego. Podczas rozmowy na żywo do dziennikarza dodzwonił się jeden z widzów, który zapytał artystkę o relacje, łączące ją z młodszym bratem, a także poprosił o ocenę jego muzycznej twórczości.
Wokalistka przyznała, że cierpiała z powodu artykułów, które wtedy się pojawiały.
Był taki moment w moim życiu, kiedy była fala różnych artykułów na ten temat, kiedy mogłam krzyczeć, jaka jest prawda, cierpiałam, ale milczałam. Wiedziałam, że wchodzenie w polemikę będzie bardzo trudne.
W kwestii utworów Pikeja piosenkarka starała się zachować powściągliwość w ocenie. Zwróciła uwagę na to, że oboje są niezależnymi jednostkami i ona z pewnością nie chciałaby być oceniana przez pryzmat rodzeństwa:
Nie jest mi zręcznie oceniać to, co mój przyrodni brat robił. Wiadomo, że nie jest to w moim klimacie. Nie jest mi bliskie. Dopinguję mu, życzę, żeby znalazł swoją wartość i drogę. Myślę, że jest blisko. Pozwólmy ludziom być sobą.
Piotr Kukulski jest synem Jarosława Kukulskiego i jego drugiej żony Moniki Borys. Natalia Kukulska została jego przyrodnią siostrą w wieku 13 lat. Wokalistka przyznała w jednym z wywiadów, że od czasu śmierci ojca ich relacje były bardzo trudne.