Paulina Holtz jest aktorką znaną głównie z "Klanu", "Rysia", "Jak to się robi z dziewczynami" oraz "Nic na siłę". Bez wątpienia odziedziczyła talent po znanej mamie, która wystąpiła między innymi w "Lalce". Zna tę historię od podszewki, ponieważ Żółkowska wystąpiła w serialowej ekranizacji opowieści z lat 70. jako prostytutka Marianna, której pomaga Stanisław Wokulski. Jej grą zachwyca się Paulina Holtz, która obwieściła ten fakt na Instagramie.
Aktorka pokazała fragment "Lalki" z udziałem mamy. "Mama w "Lalce" piękna jak laleczka" - napisała w opisie posta. Widać uderzające podobieństwo Żółkowskiej do Holtz. Zauważyli to obserwatorzy aktorki. "Psotny mózg podpowiada, że to przecież Ola Lubicz. Przepiękna!", "Myślałam w pierwszej chwili, że to ty... ale patrzę Kamas... o co chodzi... puściłam głos i oczywiście Joasia. Też przez ten kapelusz", "Wow, nabrałam się", "Myślałam, że to Pani. Bardzo jesteście podobne!" - czytamy komentarze. Sama zainteresowana dobrze wspomina prace w produkcji. "Dopiero niedawno obejrzałam swoją scenę, właściwie dzięki wnuczce, która pokazała mi fragment przez telefon. To była bardzo ładna, niewielka rola. Pamiętam głównie reżysera. Pan Ber był ciepłym, serdecznym człowiekiem. Praca z nim była przyjemnością, podobnie jak z Jerzym Kamasem, który z wielkim wdziękiem zagrał Wokulskiego" - ujawniła Joanna Żółkowska "Faktowi".
Ojcem aktorki jest Witold Holtz, który lata temu cieszył się dużą popularnością. Współpracował między innymi z Andrzejem Wajdą. Znamy go chociażby z "Wszystko na sprzedaż", w którym grał Witka. Potem zaczął zajmować się reżyserią. Co ciekawe, Holtz zajmował się małą Pauliną, kiedy Żółkowska miała plany zdjęciowe. W wolnych chwilach zabierał córkę na targ staroci i nie tylko. - To, że pasjonują mnie stare przedmioty i archeologia, to sprawka taty. Zaraził mnie też miłością do gór - wyznała Paulina Holtz "Echa Dnia". Co zaskakujące, rodzice Holtz postanowili zakończyć małżeństwo. Obyło się bez awantur, dzięki czemu aktorka dobrze zniosła ten fakt.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!