Scenarzyści "Na dobre i na złe" przygotowali dla fanów serialu niespodziankę. Do obsady powraca Marian Opania, który wcielał się w postać Tadeusza Zyberta. Widzowie śledzili go na ekranie od pierwszego odcinka.
Aktor był związany z serialem przez 17 lat. Dokładnie w 2016 roku Marian Opania zdecydował się odejść z telenoweli. Jego bohater uległ wówczas wypadkowi i postanowił zrezygnować z dalszej pracy w szpitalu. Tymczasem Tadeusz Zybert niebawem ponownie zagości w Leśnej Górze. I to na dłużej!
Teraz jako doświadczony profesor medycyny będzie wykładowcą na uczelni. Rola dla pana Mariana jest już pisana i powstaje scenariusz z jego udziałem. Wszyscy go lubią i przez kilka lat brakowało go na planie. Ekipa już się cieszy. I jak wszystko dobrze pójdzie we wrześniu aktor pojawi się na planie – ujawniła "Faktowi" osoba z produkcji serialu.
Wszystko wskazuje na to, że aktorowi brakowało w ostatnim czasie pracy przed kamerą. W końcu przez ostatnie lata skupiał się głównie na występach w Teatrze Ateneum, gdzie wystawiał swój monodram "Moskwa Pietuszki".
Cieszycie się na jego powrót?
KS
TV Republika znów zorganizuje sylwestra. Wiemy, kto na nim wystąpi
Koterski kupił sobie nowy samochód i się zaczęło. Poszło o jego słowa o Leszczak
Wydano wyrok w sprawie Janoszek przeciwko Stanowskiemu i Kanałowi Sportowemu. To postanowił sąd
Sandra Kubicka i Aleksander Baron jednak się rozwodzą! Znane są szczegóły
"halo tu polsat" zrobił "Kurzopkobombki". To jak wyszła im podobizna Cichopek, to hit
Blanka Lipińska komentuje rozwód Kubickiej i Barona? Wystarczyło jedno zdanie
Nowe szczegóły ws. rozwodu Janiczka. Aktor się wygadał. "Proces nie jest jawny"
Kucharz prezydenta ujawnił ulubione danie Nawrockiego. "Kocha wszystko, co związane z..."
Lokal po rewolucji Gessler zaserwował mi wątróbkę i rosół. "Magda, coś ty narobiła?"