"Zostałam zgwałcona przez starszego brata przyjaciela mojego chłopaka. On miał 25 lat, a ja 12" - wyznała Pamela Anderson na Festiwalu Filmowym w Cannes.
Pamela Anderson , goszcząc na Festiwalu Filmowym w Cannes, podczas przemówienia wygłoszonego na inauguracji fundacji swojego imienia przyznała, że jako dziecko była molestowana seksualnie, a jako 12-latka została zgwałcona - czytamy na stronie portalu Dailymail.co.uk.
Nie miałam łatwego dzieciństwa. Pomimo kochających rodziców, byłam molestowana od szóstego roku życia przez opiekunkę - powiedziała gwiazda "Słonecznego Patrolu".
To nie wszystko. 46-letnia obecnie aktorka i modelka opowiedziała również o wydarzeniu sprzed 34 lat.
Poszłam do domu przyjaciela mojego chłopaka. Jego starszy brat postanowił nauczyć mnie gry w backammon (gra planszowa - red.). To przerodziło się w masaż pleców, a ten przekształcił w gwałt. To było moje pierwsze doświadczenie heteroseksualne - przyznała gwiazda.
Dodała też, że miała wtedy 12 lat, a gwałciciel 25. Wyznanie zrobiło ogromne wrażenie na słuchaczach, których zebrało się na inauguracji ponad 200.
Nikt nie spodziewał się takiego przemówienia. Pamela była naprawdę odważna - powiedział jeden z gości.
Pamela Anderson do Cannes przyjechała z mężem Rickiem Salomonem i Brandonem, najstarszym synem z małżeństwa z Tommym Lee, perkusistą zespołu Motley Crue.
Pr Photosalex