• Link został skopiowany

Król Dopalaczy ma nowy biznes. NAPOJE

Reklamuje je swoją twarzą.
Dawid Bratko
FOT. MARCIN STEPIEN / Agencja Wyborcza.pl

Król Dopalaczy, czyli Dawid Bratko , postanowił się przebranżowić. Po tym jak zamknięto sklepy z używkami, bieda zajrzała mu w oczy. Musiał sprzedać luksusowe auta i zacisnąć pasa. Jednak z czego Dawid musi żyć. I wpadł na pomysł produkcji napojów energetycznych.

Odpuściłem dopalacze. Temat smartszopu jest dla mnie zamknięty. Sprzedałem domenę internetową, zwolniłem lokale wynajmowane przy ul. 6 sierpnia. Zmieniam branżę - powiedział " Gazecie " Bratko.

Król dopalaczy uspokaja, że w napojach nie będzie mefedronu (substancja psychotropowa, którą zwierały dopalacze). Kupicie?

Mrock

Zobacz także:

Król Dopalaczy biednieje. Sprzedaje porsche!

Król Dopalaczy - od kelnera do milionera

Tede: Był krzyż, teraz są dopalacze

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: