Ania Przybylska jest piękna, utalentowana oraz... skromna. Nic więc dziwnego, że ludzie za nią przepadają. Dowód? Ania na co dzień mieszka w Gdyni. Wybrała się więc ostatnio na zakupy do tamtejszego centrum handlowego "Klif".
Ania zaskoczyła wszystkich. Zamiast podjechać luksusowym autem, w ciemnych okularach i kilogramem złota na szyi, przyjechała z Gdyni rowerem! Bez makijażu, bez zbędnych ozdób, z małym plecaczkiem.
I na tym polega różnica między prawdziwymi gwiazdami, a farbowanymi lisami. Przybylska nie musi stroić się przed każdym wyjściem, żeby ktoś ją zauważył. Naprawdę wielki pozytyw.
Więcej zdjęć Ani Przybylskiej na co dzień znajdziesz pod tym linkiem.
Mrock