Ślub Joanny Liszowskiej był hitem weekendu. Przez Bydgoszcz przejechała kawalkada luksusowych samochodów . Aktorka pod kościół podjechała czarnym ferrari . Mimo tego zabrakło dobrego smaku. Lisza miała zamiast paznokci ogromne tipsy przyozdobione kryształkami . Na szczęście obrączka była ładna .
Ślub w stylu ferrari i tipsy , to tak jakby szampana podawać w plastikowych kubeczkach .
Zdjęcia ze ślubu Liszowskiej obejrzysz pod tym linkiem.