Dopiero wczoraj rodzina i znajomi Krzysztofa Wójcika dowiedzieli się, że wygrał milion w "Milionerach" . Teraz mieszkaniec Szczecina może zacząć myśleć co zrobić z wygranymi pieniędzmi . W poniedziałek rano odwiedził "Dzień dobry TVN", przy okazji zgodził się na rozmowę z portalem Gazeta.pl i zdradził swoje plany.
Krzysiek chce zainwestować pieniądze , bo jak podkreśla fajnie się wydaje, ale fajnie żeby coś zostało. Ma zamiar kupić prezenty całej rodzinie i dziewczynie, która towarzyszyła mu w studiu.
Jeśli myślicie, że Krzysztof po zwycięstwie poszedł jak król szaleć na mieście to się mylicie . Milioner zrobił to, co dokładnie zaplanował ze swoją dziewczyną . Po wyjściu ze studia poszli do teatru na "Upiora w operze" , a rano wrócili z Warszawy do Szczecina.
Po programie
dostał ponad setkę esemesów , miał też kilkadziesiąt nieodebranych połączeń. Wszyscy chcieli mu pogratulować . Milioner planuje żyć normalnie. Czy mu się uda?
Janus