Dostaliśmy je w prezencie od rodziców, w chwili naszych narodzin, nie mając specjalnie prawa wyboru. Czym kierowali się rodzice? Upodobaniem, sympatią do kogoś o tym imieniu, tradycją rodzinną i np. nazywamy się jak babcia, albo mamy imię po ulubionym aktorze mamy czy piosenkarce taty.
Jakkolwiek wybrane zostało nam nasze imię, od tej chwili jest najczęściej słyszanym przez nas słowem, częścią naszej tożsamości i...nas samych.
Większość ludzi lubi swoje imię , albo, chcąc nie chcąc, z wiekiem przyzwyczaja się do niego. Nieco trudniej mają właściciele imion bardzo oryginalnych . Już jako dzieci, zaraz po tym jak się przedstawią, muszą odpowiadać na natychmiastowe pytanie "Jaaak?" i towarzyszące mu spojrzenie jak na kosmitę :)
W oryginalnych imionach lubują się także gwiazdy , nadając je z upodobaniem swoim pociechom. U nas przoduje oczywiście Michał Wiśniewski i jego dzieciaki - Vivienne Vienna, Etienette, Xavier i Fabienne, osobliwe imiona noszą też córki Kasi Figury - Koko i Kaszmir...Zagraniczne gwiazdy tez wykazują się dużą fantazją - np. Gwyneth Paltrow nadała swojej córeczce imię Apple (jabłko), Victoria Beckham nazwała pierwszego syna Brooklyn, córka Madonny otrzymała imię Lourdes, a Nicole Kidman nadała swojej imię Sunday Rose (niedzielna róża).
Jednak czasem oryginalne imię pomaga - od razu jesteśmy zauważeni w grupie, w klasie, wszyscy nas zapamiętują. Niektórzy w imieniu dopatrują się jakiegoś specjalnego znaczenia, są specjalne księgi i strony internetowe poświęcone znaczeniu imion, z których możesz wyczytać swoje cechy charakteru . I choć to na pewno nie jest takie proste, to przecież nawet do mowy potocznej weszły takie powiedzenia jak "wszystkie Krzyśki to fajne chłopaki", a "każdy Piotrek to rozrabiaka".
Jeśli jednak do końca nie odpowiada nam pełna wersja naszego imienia, pozostają nam różnorakie zdrobnienia . Czy wiesz, że w np. w Niemczech czy Holandii w ogóle nie zdrabnia się imion, nawet małych dzieci? U nas każde imię ma ich co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście. W tym oczywiście tę ulubioną wersję, którą zwracają się do nas rodzice, lub ta jedyna, ukochana osoba :)