• Link został skopiowany

Co się stało z nosem Kingi Rusin?

Dlaczego urósł ? Plotek odkrył prawdę.
Kinga Rusin
Kinga Rusin

Będziemy trochę złośliwi i wielu z was powie, że się czepiamy, ale nasza złośliwość ma swoje powody. A mianowicie chodzi o kłamstewka Kingi Rusin podczas programów na żywo. Nasza kłamczuszka-kinguszka wprowadza widzów w błąd i zakrzywia rzeczywisty obraz stacji TVN.

Wczoraj Plotek odkrył, że taniec w deszczu w programie You Can Dance , który Rusin nazwała historycznym, wcale nie był przełomowy. Okazało się, że takie show już było w polskiej telewizji. (Zobacz tutaj)

Dobra, można przymknąć oko na tego typu kłamstewko, a jak prawda boli, nazywajmy to wpadką prezenterską. Niestety Kinga podczas wczorajszego programu na żywo znów oszukiwała i manipulowała faktami.

Na dzień dobry powiedziała, że taniec w deszczu jednak był historyczny (Czyżby czytała Plotka?), a pod koniec programu przeszła samą siebie. Gdy Agustin oznajmił, że z programu odpada Justyna Banasiak , puszczono materiał filmowy z uczestniczką. Justyna w materiale wyraźnie powiedziała:

Dla każdego tancerza to zaszczyt stanąć na tak dużej scenie.

Kinga chciała podnieść prestiż swojego show i wypaliła do uczestniczki, że podobała jej się ostatnia wypowiedź, że dla każdego tancerza to zaszczyt stanąć na tej scenie.

Wielu z was pomyśli "Ok, Kinga się przesłyszała", ale czy tak utalentowana prezenterka i perfekcyjna dziennikarka nieświadomie popełnia błędy? Plotek osąd zostawia wam. A jak stwierdzicie, że się czepiamy, to prosimy o przeczytanie wstępu do artykułu. 

Więcej o: