Doda jest nieprzewidywalna. Może zrobić dym. Ona wszędzie szuka okazji do tego, żeby zrobić wokół siebie szum - opowiada Igor Kryszyłowicz w rozmowie z Plotkiem.
Igor Kryszyłowicz drży przed Rabczewską. Juror jest przekonany, że Doda nie przepuści okazji i może go atakować. Powód? Kilka dni temu Fakt napisał, że Igor może być nowym Radkiem Majdanem. Według gazety oboje jurorzy mają się ku sobie. Co prawda, kilka dni temu Igor zdementował te pogłoski , ale Dody się obawia.
W prawie każdym odcinku obrywa Przemek Saleta, czemu więc nie miałaby się i na mnie przejechać? Może być różnie. Mam jednak już przygotowaną strategię obrony. Jeśli tylko mnie zaatakuje musi być przygotowa na to, że może ją również zaboleć! - mówi Igor.
Czy po wojnie Dody z Przemkiem Saletą przyszedł czas na pojedynek z Igorem Kryszyłowiczem? Możliwe. Doda skłonna jest do zaczepek. Trzeba obserwować rozwój sytuacji, a może być ciekawie...