Od rozwodu wciąż jestem sama - żali się Mandaryna na łamach "Życia na gorąco" - Czasami myślę, że jestem już do końca życia skazana na siebie, że nikogo nie znajdę. Ostatnio załapałam się na ciągłym zastanawianiu się, jak to jest, że inni tak łatwo kogoś poznają, zaczynają spotykać, zakochują.
Uważamy, że Mandaryna nie ma się czym martwić, bo jest jeszcze młoda, atrakcyjna i na pewno znajdzie się ktoś odpowiedni dla niej. Łączono ją z Pawłem Stasiakiem z Papa Dance. Mówiono też, że spotyka się ze swoim byłym menadżerem, radiowcem, włoskim piosenkarzem i wieloma innymi. Mandaryna na wszystkie plotki reagowała milczeniem. Ale ostatnio się złamała.
W pięknej scenerii nadbałtyckich plaż widziano ją z przystojnym brunetem , w którego towarzystwie kobieta nie mogła przestać się uśmiechać. Wyglądali na szczęśliwych. Jak na razie Manadaryna mówi bardziej o przyjaźni niż o miłości, ale my tam swoje wiemy. Życzymy jej jak najlepiej.
Tymczasem Mandaryna reaktywowała swoją szkołę tańca. Na uroczystym otwarciu była szczerze z siebie zadowlona. W końcu stanęła na własne nogi!