A kto taki? Nikt inny jak Radziu . Aby udowodnić prawidłowość tej tezy, "Życie na goraco" podaje przykład. Mianowicie Doda pozwala Radkowi na prowadzenie samochodu, a przecież kilka tygodni temu policja zatrzymała mu prawo jazdy za łamanie przepisów i zbyt szybką jazdę. Przykładna żona nie pozwoliłaby mężowi na taką głupotę, bo inaczej nazwać tego nie umiemy. Czyżby bała się zwrócić mu uwagę?
Czekamy na Wasze opinie!