Obóz A - zwolennicy Edyty:
...
...
No dobra, nie znaleźliśmy żadnego pozytywnego komentarze odnośnie śpiewu Edyty. Są tylko takie:
Bibik
Ale zobaccie jakie ma nogi i w ogole jest sexy. Brawo edytko.
Wawa
Ale za to Edytka jest apetyczna i sexy wiec jej zazdroszcza. Takie uda takie cuda.
Obóz B - zwolennicy Zapendowskiej:
CivitVratis
Herbuś spiewa jak mój kot nad kuwetą....
Misia
Myślę, że P. Eli nie chodziło o prywatną osobowość herbuś, a o to co prezentuje na scenie. A to już jest tragedia. Albo przebiera się za lotitkę(na to już chyba jest za stara o jakieś 10 lat), albo za wulgarną pielęgniarkę rodem z słabiutkich filmów porno. A do tego ten brak słuchu.
hexe
brawo dla p. Zapendowskiej, zgadzam się w 100 procentach. Poza tym p. Herbuś jest tak przesłodzonym cukiereczkiem w tym programie, że aż mdło się robi ...
Jest jeszcze Obóz C - niezorientowani:
Michau
Jezeli ktoś będzie miał okazję, to bardzo proszę żeby przekazał p. E. Herbuś i p. E.Zapendowskiej, że ich nazwiska nic mi nie mówią, a ich twarzy nie kojarzę. A p. E. Górniak - z tego, co wiem - z wykształcenia jest technikiem pszczelarstwa. Dlaczego zaproszono ją do udziału w jury konkursu nie dotyczącego dziedziny, w której ma kompetencje?
stefan
wiecie co...najwazniejsze pytanie to nie czy ona ma osobowosc czy nie , czy unmie spiewac czy nie tylko dlaczego za taaaaakie denne programy mamy placic abonament!!!!!dno!!!!
My postanowiliśmy być jak najbardziej obiektywni. Zebraliśmy dowody rzeczowe, czyli fragment nagrania programu i oglądaliśmy, oglądaliśmy i jeszcze raz oglądaliśmy. Pierwsza refleksja, Maria Wiktoria Wałęsa rzeczywiście przytyła, ale wygląda ładnie i zdrowo. A potem zaczęli śpiewać. No cóż, można pogratulować Edycie, ciężko jest zaśpiewać gorzej niż Wiśniewski. Po zakończonym występie Michał przyznał się do amatorszczyzny i powiedział znamienne "chodzi o to, żeby każdy śpiewać mógł". Emocje sięgnęły zenitu, kiedy głos dostali jurorzy, a konkretnie jurorka, znana z tego, że wychowała niejeden "głos" w polskiej branży muzycznej.
Powiedziała:
Pan Michał ma charyzmę, charakter, temperament, a Edytce, niestety, brakuje słuchu, temperamentu, osobowości, wszystkiego
Upłynęła chwila, Edyta przemyślała sprawę i po drugim występie, postanowiła bronić swojej "osobowości".
Wydaje nam się, że Pani Zapendowska miała na myśli raczej osobowość sceniczną Edyty jako piosenkarki (co potwierdzają słowa "osobowość poznaje się bez słów, na scenie " ), a nie tancerki, czy Edyty prywatnie. Nikt nie zaprzecza, że Herbuś doskonale tańczy i nie mówi, że ogólnie jest nijaka (bo jest sexy!). Po dłuższej chwili namysłu doszliśmy do wniosku, że należy słuchać starszych i mądrzejszych, a nie unosić się dumą. W końcu ile znamy gwiazd, które śpiewają, tańczą, grają w serialach i wszystko robią jednakowo dobrze?
Jeśli Edycie jednak nadal jest przykro, powtarzamy: jesteś bardzo ładna i miła. I świetnie tańczysz.
