Lesley Maxwell ma 65 lat i każdego dnia udowadnia, że na siłowni spokojnie może konkurować ze swoją 22-letnią wnuczką. Australijka pracuje na co dzień jako trenerka celebrytów i zachwyca doskonałą formą. Jej konto na Instagramie śledzi ponad 139 tysięcy internautów i jest nieustannie komplementowana. Jej aktywne i pozytywne podejście do życia motywuje do działania także inne kobiety. Maxwell wychodzi z założenia, że wiek jest atutem kobiet, bo z upływem lat jedynie zyskują coraz większą pewność siebie.
Lesley Maxwell ponad 20 lat temu zaczęła przygodę z rzeźbieniem własnego ciała. Ma na swoim koncie także liczne trofea, bo od lat bierze udział w konkursach Miss Bikini Fitness. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu dziś wykorzystuje tę praktyczną wiedzę do pomagania innym i na co dzień pracuje jako trenerka. Emerytura? W jej przypadku nie ma o tym mowy. Do uprawiania sportu motywuje też swoją 22-letnią wnuczkę. Panie spędzają razem bardzo dużo czasu na siłowni. Mimo że dzieli je spora różnica wieku, to Maxwell wcale nie odbiega od niej formą, co zawsze wprawia w osłupienie jej fanów. "Obie wyglądacie oszałamiająco. Niesamowite geny są w tej rodzinie. Młodzieńczo i pięknie" - napisał jeden z internautów. Kobiety podnoszą nawet te same ciężary. Lesley Maxwell podkreśla w wywiadach, że w zachowaniu tak doskonałej formy bardzo ważna jest też zbilansowana dieta, a nie tylko same treningi.
Są zszokowani, gdy dowiadują się, że mam wnuki, bo wydaje mi się, że to trochę niezwykłe, gdy pomyślą sobie, że babcia robi martwy ciąg i podciąganie na siłowni. Poleciłabym jednak trening siłowy kobietom w każdym wieku, ponieważ taki trening przynosi wiele korzyści zdrowotnych - wyznała Lesley Maxwell w rozmowie z serwisem Tyla.
Lesley Maxwell przeżyła w życiu trudne chwile, które dały jej motywację do walki o samą siebie. Australijka zaczęła regularnie ćwiczyć po rozwodzie. Praca nad ciałem dała jej nie tylko siłę fizyczną, ale także wzmocniła jej pewność siebie. Trenerka uważa, że im jest starsza, tym pewniej czuje się we własnej skórze i w wywiadach podkreśla, że wiek kobiety jest jej atutem. - Kobiety są pewniejsze siebie i seksowne, gdy się starzeją. Dopiero wtedy stają się sobą. W szczególności, jeżeli są wysportowane i zdrowe - podkreśliła w rozmowie z serwisem Tyla.