Po więcej metamorfoz zajrzyj na stronę główną Gazeta.pl
Dayana Camacho pochodzi z Meksyku i jeszcze niedawno była nazywana "najgrubszą nastolatką świata". Dziewczyna w pewnym momencie ważyła aż 195 kilogramów, czemu towarzyszyły poważne problemy zdrowotne. Dayana miała trudności z poruszaniem się oraz oddychaniem. Brak aktywności fizycznej i zamiłowanie do tłustego i słodkiego jedzenia przynosiły coraz to gorsze efekty. Mama nastolatki bała się o życie dziecka, więc zdecydowała się zabrać córkę do specjalistów od leczenia nadwagi i otyłości.
Lekarze od razu zlecili operację zmniejszenia żołądka, jednak aby jej dokonać, Dayana i tak musiała sporo schudnąć. Nastolatka zmieniła nawyki żywieniowe. Zrezygnowała ze słodyczy, fast foodów, a także gazowanych napoi. Jej specjalna dieta składała się z dwóch większych posiłków i trzech małych. Do tego wszystkiego dołączyła aktywność fizyczną. Dzięki operacji, a także zmianie stylu życia Dayana w niespełna rok schudła aż 100 kilogramów!
Dzięki metamorfozie jest przede wszystkim zdrowsza. Nie ma problemów z poruszaniem się, czy oddychaniem. Podczas konferencji prasowej Dayana przyznała, co obecnie jest dla niej największą frajdą.
Największym szczęściem było dla mnie to, że w końcu mogłam kupić sobie takie ubrania, jakie chciałam, a nie takie, w które się po prostu mieściłam - mówiła dziennikarzom.
Metamorfoza nastolatki robi wielkie wrażenie. Nie chodzi jedynie o lepszy wygląd, a przede wszystkim o zdrowie.
Warto przypomnieć, że z otyłość wśród młodzieży staje się coraz bardziej powszechna. Odsetek polskich nastolatków z nadmierną masą ciała przekroczył już 10% i stale rośnie.