Więcej ciekawostek i informacji o gwiazdach przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Marta Manowska powróciła z egzotycznych wakacji. Po wielotygodniowej tułaczce po ziemiach Ameryki Środkowej musiała wrócić do Polski i do pracy. Choć jej towarzysz (?) Robert Bodzianny postanowił dalej odkrywać obce rejony, prezenterka wróciła do telewizyjnego partnera. Wraz z Rafałem Brzozowskim czekał na nią występ przy produkcji "The Voice Senior". Teraz zaliczyła wpadkę? Nic bardziej mylnego. Gwiazda sama zafundowała fanom trochę uśmiechu.
Na Instagramie Marty Manowskiej przez ponad miesiąc pojawiały się głównie piękne pocztówki. Na zdjęciach z wycieczki widniały plaże, przejrzysta woda i widoki jak z bajki. Tym bardziej można było liczyć, że zdjęcia z przyziemnej Polski będą głównie pozowane i wystylizowane. Jednak nie w tym przypadku.
Na ujęciu ze ścianki TVP Kobieta Marta Manowska pozuje w czarnych szpilkach i skórzanej sukience. Mocną opaleniznę podkreśliła mieniącym się makijażem i fryzurą z grzywką. Mimo że na jednym ze zdjęć wygląda dosyć normalnie, to na drugim przyjęła dziwną pozycję. Zamknięte oczy, otwarte usta i nieułożone ręce sugerują, jakby złapano ją zaraz przed kichnięciem. Sama nie jest pewna, co robi.
Może nie powinnam udostępniać tego zdjęcia, bo drugie jest lepsze. Ale jakoś je lubię. Nie wiem, dlaczego, ale kojarzy mi się z filmem „Lala land", „City of stars..". I nie. Nie wiem, co robię na tym zdjęciu „TVP kobieta. Taka jak Ty" nabiera nowego wymiaru.
Zdjęcie zostało pozytywnie odebrane przez obserwujących. Może nie jest najkorzystniejsze to dystans i poczucie humoru zostało docenione.