Więcej ciekawostek z prywatnego życia gwiazd przeczytasz na stronie Gazeta.pl
Blanka Lipińska od jakiegoś czasu znajduję się w meksykańskim Tulum, gdzie odpoczywa w towarzystwie Natalii Siwiec i Jarosława Bieniuka. Choć termin powrotu minął, ta postanowiła przedłużyć pobyt w Meksyku. Czas wolny poświęciła na dokończenie scenariusza do jej nowego filmu. Historia gitarzysty i pisarki ma pojawić się na ekranach już w przyszłym roku. Celebrytka gwarantuje, że na plan chce wejść jeszcze w tym roku. Podczas wygrzewania się na plaży Blanka Lipińska postanowiła porozmawiać z fanami poprzez Q&A na Instagramie. W opowiadaniu o nowej twórczości znalazła czas na zmierzenie się z bardziej przyziemnymi pytaniami. Wśród nich pojawiło jedno o włosy pisarki.
Blanka Lipińska posiada niemalże 800 tysięcy obserwatorów. W instagramowej zabawie wyselekcjonowała tylko małą część pytań. Jedno z nich było dość dosadne i dotyczyło jej włosów, których nie myje zbyt często.
Czemu tak bardzo nie lubisz myć włosów?
Celebrytka bez najmniejszego problemu wzięła na warsztat tę zagwozdkę i odpowiedziała szczerze.
Bo zajmuje mi to strasznie dużo czasu. A poza tym ja mam bardzo proste i sypkie włosy. "Brudne" dopiero zaczynają się układać.
Nie wiemy, czy dziwi fanów fakt, że za jej fryzurą nie stoi masa ekskluzywnych kosmetyków i szamponów, czy to, że ich nie myje. Jedno jest pewne, że zawsze dobrze wyglądają. Co ciekawe, podobną taktykę stosuje Doda. Piosenkarka jakiś czas temu zdradziła, że myje włosy maksymalnie raz w tygodniu.