Więcej na temat polskich gwiazd przeczytasz na gazeta.pl
Ostatni czas dla Maryli Rodowicz jest pełen pracy i dumy. W Boże Narodzenie wyszedł dokumentalny film o królowej polskiej sceny "Maryla. Tak kochałam". Film przed ekrany ściągnął trzy i pół miliona widzów. Piosenkarka nie zwalnia tempa. Wystąpi podczas "Sylwestra Marzeń z Dwójką". Scenę w Zakopanem będzie dzieliła między innymi z Jasonem Derulo oraz Julio Iglesiasem juniorem. Przypomnijmy, że w zeszłym roku TVP nie znalazło miejsca dla artystki podczas sylwestra i w ostatniej chwili wystąpiła w Polsacie. Kolejny projekt, w który zaangażowała się Maryla Rodowicz to "The Voice Senior". Obejmie w nim rolę jurorki. Emocjonalne występy sprowokują do prywatnych wyznań artystki.
"The Voice Senior" już po raz trzeci zgromadzi muzykalnych seniorów, którzy mają minimum 60 lat. W zeszłej edycji finał wygrała Barbara Parzeczewska, która była w drużynie Andrzeja Piasecznego. W związku z zakończeniem współpracy z TVP, jego fotel zajmie Piotr Cugowski. Za to poprzedniczką Maryli Rodowicz była Izabela Trojanowska. Pozostałe fotele zajmują nadal Alicja Majewska oraz Witold Paszt.
Na jednym z promocyjnych spotów nowej edycji programu, Maryla Rodowicz zdecydowała się na prywatne wyznanie. Po jednym z wystąpień trenerzy spytali uczestnika, o to, czy posiada rodzinę. Odpowiedział, że ma żonę, dwójkę dzieci oraz trójkę wnucząt. Po tych słowach piosenkarka postanowiła podzielić się refleksją.
Nie mam wnuków i boleję nad tym. Moje dzieci nie dają się namówić na dzieci.
Jesteście ciekawi jej debiutu w roli jurorki?