Więcej informacji o znanych youtuberach znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Kinia Wiczyńska jest obecnie jedną z najpopularniejszych influencerek w Polsce. Od kilku lat regularnie narywa filmy na YouTubie oraz TikToku. Do tej pory zgromadziła w mediach społecznościowych grono fanów, z którymi chętnie dzieli się informacjami z życia prywatnego. Tym razem postanowiła opowiedzieć o kulisach pracy twórcy internetowego.
Na Instagramie Kinia Wiczyńska umożliwiła fanom zadawanie pytań. Jedna z osób była ciekawa czy 19-letnia tiktokerka kiedykolwiek rozważała odejście z mediów społecznościowych. Okazało, że w ciągu kilku lat w jej życiu pojawiły się krótkie chwile zwątpienia.
Były sytuacje, kiedy czułam się słabiej i mniej pewna siebie, ale odkąd nagrywam, nigdy nie zwątpiłam w siebie - zdradziła.
Przy okazji podzieliła się z fanami sposobem na radzenie sobie z gorszymi chwilami.
Wierzę, że mogę wszystko, wystarczą chęci, cierpliwość i dużo pracy. Pamiętajcie o tym i tak samo pomyślcie o sobie - dodała.
Filmy, które młoda tiktokerka publikuje w mediach społecznościowych, cieszą się dużą popularnością. Na TikToku obserwuje ją 3,4 miliona fanów, a na Instagramie 361 tysięcy osób. Widzowie pokochali ją za szczerości, Kinia często opowiada o prywatnych doświadczeniach. 19-latka nie boi się również tematów tabu i chętnie nagrywa filmy, w których często porusza pomijane przez innych twórców internetowych sprawy.
Niedawno podzieliła się z widzami przeżyciami związanymi z walką o wymarzony uśmiech. Kinia od kilku lat nosiła aparat ortodontyczny, jednak po jego zdjęciu nie była do końca zadowolona z efektów. W związku, z czym zdecydowała się na wstawienie koron. Niestety cały proces okazał się na tyle bolesny, że przez dłuższy czas zmagała się z potwornym bólem i w pewnym momencie zaczęła żałować podjętej decyzji.