Więcej informacji o znanych youtuberach znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
W kilku materiałach, które pojawiły się na kanale Sylwestra Wardęgi, youtuber poruszył temat jednej z najsłynniejszych par w sieci - Daniela i Marity Majewskich. Znany twórca internetowy nie wypowiadał się pochlebnie na ich temat, co dało podstawy do wzajemnej niechęci. Do zeszłego tygodnia nie mieli okazji skonfrontować się i porozmawiać. Taka sytuacja nadarzyła się jednak podczas gali Fame MMA. Wardęga wykorzystał to i postanowił wymienić z Majewskim kilka zdań. Okazuje się że krótkie spotkanie nie należało do najprzyjemniejszych.
Do spotkania obu panów doszło za kulisami. Wardęga podszedł do Majewskiego i zadał mu kilka pytań na temat współpracy z Fame MMA oraz starał się dowiedzieć czegoś więcej na temat relacji Daniela i Marity. Ciekawość youtubera najwyraźniej nie spodobała się znanemu celebrycie, ponieważ nie zamierzał udzielać żadnych odpowiedzi i był wyraźnie poirytowany całą sytuacją. W pewnym momencie zaczął dotykać brody youtubera i poklepywać go po twarzy. Podczas wywiadu dla portalu TVreklama Wardęga opowiedział, jakie emocje towarzyszyły mu w czasie spotkania z Majewskim.
Dzisiaj miałem spotkanie pierwszy raz z Danielem Majewskim. […] Zagadałem, że witam. Przywitaliśmy się, ale w pewnym momencie on zaczyna mnie tak podciągać za brodę. Ja mówię: Ej, no słuchaj Daniel, nie przepadamy za sobą, więc nie rób takich rzeczy, bo to dla mnie nie jest ok. Wiesz, stoję o tych kulach, on stoi naprzeciwko mnie, obok niego jacyś jego koledzy we dwóch i normalnie gadamy. […] W pewnym momencie on zaczyna mnie klepać. […] Pokazał mi totalny brak szacunku. Miałem nosa co do niego, oceniając go w swoich materiałach - powiedział Wardęga.
Majewski postanowił odpowiedzieć na materiał Sylwestra Wardęgi i również skomentować całe zajście. Na Instagramie opublikował kilka słów od siebie i jak sam stwierdził, z pewnością dolały one oliwy do ognia.
Obiecałem sobie kiedyś, że gdy w końcu spotkam typa, który zatruwał mi i moim bliskim życie przez kilka dobrych lat swoim internetowym mówieniem bez żadnych konsekwencji, to go wbiję w ścianę jak muchę. […] Tylko dlatego, że przyszedłeś o kulach, nie wyjechałeś na noszach. Taka prawda - napisał Majewski.
Zachowanie Daniela Majewskiego bardzo nie spodobało się internautom, którzy pod filmem Wardęgi nie kryli oburzenia. W komentarzach można odnaleźć dużo krytycznych słów skierowanych w stronę celebryty. Wiele osób uważa, że zachowanie męża Deynn było niewłaściwe i niekulturalne.
Jeszcze takiego zniesmaczenia, obrzydzenia nigdy nie czułam jak po tym początku filmu. Nieprzyjemnie się to oglądało.
Majewski bardzo mocno stracił w moich oczach tym zachowaniem - napisali internauci.
Wszystko wskazuje na to, że konflikt pomiędzy Danielem Majewskim a Sylwestrem Wardęgą nie zakończy się prędko.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Awantura pod zdjęciem Anny Wyszkoni. Wzburzona wokalistka wyłączyła komentarze
Janda ujawnia zarobki w swoich teatrach. Tyle płaci reżyserom i aktorom
Wrze po żartach kabareciarzy z Kaczorowskiej i Rogacewicza. Nagle odezwał się brat aktora. Ale szpila!
Wyśmiali ich w kabarecie, a oni co? Dzień później Kaczorowska i Rogacewicz przerwali milczenie
To koniec! Kuba Wojewódzki rzuca pracę. Wszystko przez... Żurnalistę
Trump z trudem schodził po schodach. Nagranie obiegło sieć. "Potykał się i mamrotał"
Gabriel z "Rolnik szuka żony" dobrze wiedział, czego chce. Długo nie czekał z decyzją
Wszyscy mówią o tej prześwitującej sukni hollywoodzkiej gwiazdy. Ekspertka jasno: To manifest
Jurorzy "Top Model" podjęli zaskakującą decyzję. Wiadomo już, kto poleci na fashion week