Julia Żugaj i Sheo z Teamu X mają nowego zwierzaka. Po długich namowach Maciej Ejsmont zgodził się na drugiego psa

Team X powiększa się o nowego członka. Julia Żugaj namówiła swojego chłopaka - Macieja "Sheo" Ejsmonta na drugiego psa. W najnowszych filmach pochwalili się nowym zwierzakiem.

Julia Żugaj i Maciej "Sheo" Ejsmont od półtora roku są właścicielami psa rasy papillon. Ich suczka nazywa się Lilka i podbiła serca nie tylko pozostałych członków Teamu X, ale i fanów. Żugaj od dłuższego czasu próbowała namówić Sheo na drugiego członka rodziny. Chłopak jednak twierdził, że z uwagi na ograniczoną ilość czasu nie jest to dobry moment. 

Zobacz wideo Julia Żugaj w Liście Plotka przyznaje, że jak puści sobie Zenka, to od razu ma lepszy dzień

Sheo zrobił piękną niespodziankę swojej dziewczynie

Z okazji urodzin Julii Żugaj, chłopak chciał przygotować wyjątkowy prezent. Od dłuższego czasu był namawiany na kolejnego papillona, i choć opierał się, Żugaj nie dawała za wygraną. Zdecydował, że potajemnie zadzwoni do hodowli psów. Oczywiście wcześniej sprawdził wiarygodność miejsca i zapytał, czy jest możliwość zakupu suczki. Kobieta po drugiej stronie telefonu poinformowała Sheo, że zostały jeszcze dwie dziewczynki, które obecnie mają cztery tygodnie. Youtuber nie czekał i postanowił umówić się na wizytę w hodowli. 

 

Julia z Teamu X nie mogła uwierzyć w swoje szczęście. "Naprawdę jedziemy po papillona?"

Sheo poinformował swoją ukochaną o tym, że musi zostawić swój samochód i nie pojedzie tego dnia na umówioną wizytę do kosmetyczki. Dziewczyna nie miała pojęcia, o co chodzi, jednak chłopak wyjaśnił, że z okazji jej urodzin jadą do hodowli papillonów. Julia nie mogła uwierzyć i popłakała się ze szczęścia.

Naprawdę jedziemy po papillona? - dopytywała youtuberka.

Od dawna marzyła o drugim psie i szybko złapała dobry kontakt z jedną suczką - to właśnie na nią się zdecydowali. Po powrocie pokazali członkom Teamu X zdjęcia i poprosili o pomoc w wybraniu imienia dla nowej mieszkanki. 

 

Różyczka, Bajka, a może Klima? Na jakie imię zdecydowali się członkowie Teamu X?

Wybór był naprawdę trudny. Swoje propozycje mieszkańcy domu X zapisali na kartkach, a Julia Żugaj i Sheo, uwzględniając plusy i minusy, oceniali propozycje. Chcieli, aby imię było ludzkie lub związane z kwiatami, tak aby pasowało do ich pierwszego psa - Lilki. W podjęciu decyzji pomogli im Czaro, Monika Kociołek i Patrycja Mołczanow. Wybór padł na... Bajkę.

Kilka tygodni później, po osiągnięciu odpowiedniego wieku na zabranie z hodowli, suczka przyjechała do domu i szybko się zaaklimatyzowała. Bajka i Lila szybko zaczęły się wspólnie bawić, a Team X jest zachwycony. Uważają, że jest uroczym pieskiem. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.