W najnowszym odcinku "40 kontra 20" na TVN7 Robert i Bartek podejmą ostateczną decyzję, które z czterech zagrożonych kobiet będą musiały opuścić program. Magda nie może pogodzić się z myślą, że może odpaść. O swoich obawach powiedziała koleżance.
Panowie z programu "40 kontra 20" emitowanego na TVN7 mają twardy orzech do zgryzienia. Po spędzeniu kilku dni z uczestniczkami, zaprosili do swoich domów te, z którymi najlepiej się dogadywali. Cztery z nich są zagrożone i mogą odpaść z programu, jednak zanim dojdzie do ostatecznego rozstrzygnięcia, Bartek i Robert mieli szansę porozmawiać z każdą z nich i zapytać o motywacje dotyczące dalszego udziału w show.
Między dziewczynami zaczęła się wytwarzać nieciekawa atmosfera, o której w najnowszym odcinku będą rozmawiać dwie panie z grupy "40" - Magda i Ania. Pierwsza z nich, zupełnie niespodziewanie, znalazła się wśród zagrożonych osób.
Dostałam w najbardziej czuły punkt. Trudno się po tym podnieść. Tu się stworzyła taka atmosfera rywalizacji, jak się tu przenieśliśmy. Ja się z tego wycofuje - mówiła zrezygnowana Magda.
A we mnie się bunt obudził, ale nie chce pokazać słabości - wtórowała jej Ania.
Mi się po prostu nie chce, szkoda mi energii na to - dodała Magda.
O tym, kto odpadnie z programu dowiemy się w środę, 7 lipca, po godzinie 20. Premierowy odcinek będzie można zobaczyć na antenie TVN7 i Playerze. Jesteście ciekawi decyzji Roberta i Bartka?
Zobacz też: "40 kontra 20". Robert Kochanek szuka miłości w randkowym show. Zdradził, jaka jest jego wymarzona partnerka